Urodzinowe Q&A cz. 1 i cz. 2

QA

Moi Drodzy! Moi Kochani!

Tak! To już oficjalnie dzisiaj: TRZECIE URODZINY WIELKIEGO BUKA!

To dla mnie dzień nadzwyczajnie wyjątkowy, powód do ogromnego świętowania i gigantycznej radości! Kiedy zaczynałam przygodę z blogowaniem nie sądziłam, że tak wielu z Was zacznie mnie odwiedzać, czytać, oglądać i komentować. Nie wierzyłam, że hobby może przerodzić się w niemal obsesyjną pasję. Nie miałam pojęcia, że tyle osób zechce dzielić się ze mną swoją miłością do literatury.

DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! <3

To były cudowne trzy lata, niesamowite doświadczenia i jeśli miałabym sobie czegoś życzyć, to by kolejne trzy były równie wspaniałe i wypełnione takimi wyjątkowymi czytelnikami i widzami jak Wy!

To urodzinową porą zapraszam Was na pierwszą i drugą część urodzinowego Q&A zwieńczonego losowandą zwycięzców HIPER-gigantycznego konkursu! Prawie 500 głosów! 500 odpowiedzi! Niesamowite szaleństwo! Miłego oglądania!

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi – do końca roku odpowiem na wszystkie Wasze cudowne komentarze i przemiłe słowa <3 Jesteście NIEZASTĄPIENI!

Bo warto czytać.

O.

Komentarze do: “Urodzinowe Q&A cz. 1 i cz. 2

  1. Roksana napisał(a):

    Tak w sprawie urodzinowych życzeń… Inspiracji moc, pomysłów miliona , no, a przede wszystkim radochy i pasji z tego, co robisz i tworzysz. I oczywiście znalezienia, jak już wiesz, samych opowieści, które zmienią Twoje życie :-). Wykreowania i cudownej własnej, opowieści 🙂

  2. Olga napisał(a):

    Olgo, wszystkiego książkowego w dniu urodzin bloga! Obyś zawsze miała chęci do dzielenia się z nami swoją pozytywną energią 🙂
    Pozdrowienia!

  3. zsiaduemlekO napisał(a):

    Ojej, tak hucznie obchodzone urodziny, a ja stoję jak ostatni burak pod ścianą i nic? Gdzie moje maniery? Wszystkiego co najlepsze i mnóstwa inspiracji życzę na co najmniej najbliższe trzy lata. Bez obaw: za trzy lata planuję wpaść tutaj ponownie (co nie znaczy, że nie wpadam regularnie) i życzyć kolejnych trzech lat. Aby nie zabrakło Ci entuzjazmu, reszta wyniknie sama z siebie 😉
    Ja wracam pod ścianę, ale czujnie obserwuję.

  4. takitutaki napisał(a):

    moje spóźnione życzenia 😀 wszystkiego dobrego! a następnym razem poproszę o parytety w konkursach! bo to jak to tak, że same dziewczyny wygrały 😛 no jak?

      • takitutaki napisał(a):

        😛 o właśnie jeszcze nie przesłuchałem cąłego Q&A.. ale oczywiście zapomniałem zapodać swoje pytanie więc jestes na bezludnej wyspie i masz trzy książki powiedzmy '2666′ Bolano, 'Cmetarz zwieżąt’ Kinga i powiedzmy 'Gone girl’ Flynn… i niestety sie przeziebiłaś.. no i ktorą ksiązke poświęcasz na chusteczki bo nic innego sie nie nadaje 😛 odpowiedź uzasadnij 😛

        • Bombeletta napisał(a):

          Haha 😀 Świetne pytanie – poświęcam „Gone Girl” Gillian Flynn, a to dlatego, że to raczej jednorazowa lektura. Czytając drugi raz nie będzie zaskoczeń, nie będzie nic nowego do odkrywania, bo to raczej jednowymiarowa historia. A „2666” to GENIALNA powieść i cuda się w niej kryją. No a King trzymałby mnie w zdrowiu psychicznym – nie wchodź do lasu, nie wykopuj martwych zwierząt, pamiętaj, że to co umarło – umarło i nie wstanie 😀

Dodaj komentarz: