„Damy, Dziewuchy, Dziewczyny. PODRÓŻE W SPÓDNICY” Anna Dziewit-Meller & KONKURS!

Odkrywczynie i pionierki, kobiety wyjątkowe, które zmieniały świat są bohaterkami przepięknej publikacji nie tylko dla małych dziewczynek Damy, dziewuchy, dziewczyny. Podróże w spódnicy Anny Dziewit-Meller okraszonej ilustracjami Joanny Rusinek.

Tak jakoś się niefortunnie złożyło, że kiedy mówimy albo piszemy o historii, o odkrywcach, o zdobywcach, o słynnych podróżnikach, wojownikach, przywódcach, to na myśl przychodzą nam nazwiska typowo męskie, jak Amerigo Vespucci, Krzysztof Kolumb, Edmund Hillary, Neal Armstrong, Tony Halik Można by wymieniać bez końca, bo co rusz wpadają do głowy znane postacie mężczyzn, którzy podbili świat. Natomiast historia kobiecych dokonań zostaje nieco w tyle, zapomniana, ignorowana, jakby mniej istotna, mniej znacząca dla dziejów ludzkości.

ilustracje: Joanna Rusinek

W swojej serii Damy, dziewuchy, dziewczyny Anna Dziewit-Meller nie odpuszcza i przybliża wyjątkowe kobiece bohaterki w Historii w spódnicy były to znakomite kobiety, które wyróżniły się na tle historii Polski, a w Podróżach w spódnicy to pionierki i odkrywczynie, znane podróżniczki, które przetarły światowe szlaki. Aby podwyższyć poprzeczkę, warto dodać, że są to kobiety, które stając na równi z mężczyznami przekraczały nie tylko granice geograficzne, ale także granice świadomości i konwenansów, wykraczając poza sfery uznane powszechnie za kobiece. Wyruszając po przygodę narażały się kpiny, na szyderstwo, były wykluczane ze swoich środowisk i otwarcie krytykowane za przybieranie tzw. niekobiecej postawy. Ich odrębność i niezależność uznawane były w ich czasach często za skandaliczne, nieprzystające damom, co jednak nie przeszkodziło im spełniać się i pokonywać kolejnych barier dotychczas niedostępnych dla kobiet.

Sama publikacja Historia w spódnicy wykreowana jest na wzór magazynu retro z felietonem wstępnym od redaktor naczelnej, listami do redakcji, ogłoszeniami, poradami, fotoreportażem itd., a pod którymi ukrywają się kolejne fascynujące historie i ich wyjątkowe bohaterki. Pośród odważnych, które pojawiły się w Historii w spódnicy odnajdziemy m.in. Elizabeth Cochrane, zwaną Nelly Bly, która zainspirowana vernowskim bohaterem wyrusza w podróż dookoła świata wyposażona jedynie w niewielką walizeczkę; Mary Kingsley, które przemierzała w gorsecie afrykańskie terytoria i nie bała się nawet samych kanibali; Junko Tabei, japońską himalaistkę i pierwszą kobietę na Mount Evereście.

Anna Dziewit-Meller w zabawny, a jednocześnie pouczający sposób przedstawia po kolei dzieje tych wyjątkowych kobiet, okraszając każdą z opowiedzianych historii ciekawostkami związanymi z wybraną bohaterką i epoką, w której przyszło jej żyć. To uproszczone informacje, które mają szansę wprowadzić młodego czytelnika w temat i być może zainteresować na tyle, by w przyszłości samodzielnie zgłębiał historię, poszerzając wiedzę i poznając różnorodne perspektywy wybranego zagadnienia. Wisienką na torcie są wyjątkowe ilustracje Joanny Rusinek, które dopełniają całości tej uroczej i jakże ważnej książki. Poznajcie kobiety wyjątkowe, kobiety przekraczające granice swojej płci, kobiety, które zasługują na to, by o nich pamiętać.

Seria Damy, dziewuchy, dziewczyny zarówno w swojej pierwszej odsłonie Historia w spódnicy, jak i najnowszej Podróże w spódnicy to lektura obowiązkowa do czytania dla dzieciaków i dla dorosłych, bez względu na płeć.

O.

KONKURS

Zapraszam na KONKURS! Do wygrania egzemplarz „Dam, dziewuch, dziewczyn. Podróże w spódnicy” Anny Dziewit-Meller!

Pytanie konkursowe:

Kim jest najbardziej inspirująca kobieta – dama/dziewucha/dziewczyna – w Twoim życiu?

Odpowiedzi wpisujcie w komentarzach.

REGULAMIN KONKURSU:
Organizator: Olga Kowalska.
Konkurs trwa: Od 16 czerwca 2018 do 25 czerwca 2018 do godz. 23:59.
Zwycięzcy: Zwycięzca zostanie wybrany po 25 czerwca 2018.
Nagroda: 1x Damy, dziewuchy, dziewczyny. Podróże w spódnicy Anny Dziewit-Meller.
Uczestnikiem Konkursu zostaje osoba udzielająca odpowiedzi na pytanie konkursowe, w formie pisemnej, w komentarzach pod tekstem.
Koszt nadania nagród ponosi organizator. Termin zgłaszania się po nagrodę to 30 czerwca 2018, po którym to terminie zwycięzca automatycznie zrzeka się nagrody w przypadku niepodania swoich danych do wysyłki.
Dane osobowe Uczestników Konkursu będą przetwarzane zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Dane osobowe Uczestników przetwarzane będą wyłącznie w celach związanych z przeprowadzeniem i rozstrzygnięciem Konkursu oraz ogłoszeniem jego wyników i wydaniem Nagród w Konkursie.

*Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem ZNAK. <3

**Zapraszam na filmik (wieczorem)

Komentarze do: “„Damy, Dziewuchy, Dziewczyny. PODRÓŻE W SPÓDNICY” Anna Dziewit-Meller & KONKURS!

  1. Nataszka napisał(a):

    Moja Najkochansza Mama jest Kobieta, która inspiruje mnie najbardziej!!!
    Zreszta to właśnie Ona zaszczepiła we mnie miłość do książek

  2. Daria Filipowicz napisał(a):

    Dla mnie najbardziej inspirującą kobietą jest moja babcia. Chociaż nie żyje już od kilku lat, jej słowa i złote myśli brzmią w mojej głowie do dzisiaj. To ona pokazała mi swoją postawą, że można mieć własne zdanie niezależne od opinii otoczenia, postępować zgodnie ze swoimi wartościami, nawet jeśli oznacza to narażenie się na ostracyzm, widzieć dalej niż czubek własnego nosa i nie oceniać książek ani ludzi po okładce.

  3. I. napisał(a):

    Cześć:) Na ten moment najbardziej inspirującą kobietą jest dla mnie Anna Boleyn. Po tym jak jej siostra Maria została królewską metresą wszystko wskazywalo na to, że Anna podzieli los Marii. Jednak upór i ambicja (i trochę kobiecych sztuczek) sprawiły, że owinęła sobie króla Henryka VIII wokół palca i została królową. Innym sukcesem Anny (wspólnie z Cromwellem) jest wpływ na króla i doprowadzenie do rozłamu w kościele. Nie wiadomo, czego mogłaby jeszcze dokonać, gdyby nie zginęła w wyniku intryg dworzan. Jednak nawet śmierć miała spektakularną:) Myślę, że jej następczynie również inspirowały się Anną w kwestii niepowielania błędów. Skromna dwórka została angielską królową, którą historia zapamięta na zawsze. Natomiast ja zapamiętam, że wytrwałością w dążeniu do celu można wiele zdziałać.

Dodaj komentarz: