Książki na WIOSNĘ 2019 TOP 10

Moi Drodzy,

Nadeszła Wiosenna lekkość bytu! W tym roku dostrzegłam, że wiosna przybywa z zaskoczenia, uderza znienacka. Marcowe rozklekotane dni, w których ani zimno, ani ciepło, rozbłyskują promieniami rozochoconego po zimie słonka. Nagle, ni stąd, ni zowąd okazuje się, że drzewa są aż obrzmiałe od pąków gotowych do kwitnienia, a ptaki szaleją swoim śpiewem. Na spacerze pośród błota kępki zieleni i cuda natury w postaci przebiśniegów i krokusów

Wiosna to rześkość powietrza, pierwsze zieleniące się listki i świeży, ciepły wiaterek, więc nadszedł dobry moment, żeby się odpowiednio bukowo przygotować się i uposażyć na nową porę roku. Polecam lektury chrupiące i świeżutkie, rozkoszne i intensywne w emocje, dające do myślenia. Czas się obudzić moi Kochani z zimowego snu, czas oczyścić umysł i duszę, pozwolić sobie narodzić się na nowo.

Łapcie zestaw wyjątkowych wiosennych lektur dla Was!

Gwiazdozbiór psa Peter Heller

Jeden z moich Dużych Buków. Postapokaliptyczna rzeczywistość. Świat po zagładzie. A w tym wszystkim Hig, który po stracie wszystkiego co kochał, z czasem zyskał nowych towarzyszy szalonego żołnierza Brucea i psa Jaspera. We trójkę od lat próbują przetrwać w trawionym wszechobecną przemocą i postępującą deprawacją świecie. Heller udowodnił, że nie potrzeba wyrafinowanej formy, skomplikowanej fabuły, czy pędzącej na oślep akcji, by przekazać najważniejsze ludzkie uczucia, największe tęsknoty, złamane serce, ból. Wystarczyły prosty język, zrozumiałe symbole i metafory, skromne otoczenie i szczery bohater. Perełka!

Recenzja TUTAJ

Botanika duszy Elizabeth Gilbert

Mam słabość do prozy tej wspaniałej amerykańskiej pisarki. Uważam, że jest niepotrzebnie promowana poprzez bestsellerową Jedz, módl się, kochaj, bo zarówno jej opowiadania, powieści, jak i biografia są wyjątkowe i napisane pięknym, ujmującym językiem. Botanika Duszy to jak dotąd najlepsza powieść Gilbert, a do tego gigantyczny kawał dobrego buka. Magiczna, wciągająca historia życia Almy Whittaker botaniczki, przyrodniczki i podróżniczki początku XIX wieku. Do tego świetna opowieść z elementami historycznymi, sunąca przez dzieje światowych przemian.

Recenzja TUTAJ

Dziecię Boże Cormac McCarthy

Historia mordercy, jego narodzin i śmierci, wzlotów i upadków człowieka wyklętego. McCarthy pozwala zanurzyć nam się w najgłębszej ciemności ludzkiej duszy i zostawia w czytelniku skazę na zawsze. Przerażająca opowieść, która przenika do serce na wskroś.

Recenzja TUTAJ

Godziny Michael Cunningham

Pani Dalloway Virginii Woolf to jedna z najważniejszych lektur mojego życia. To również inspiracja Cunninghama, który w Godzinach oddaje jej cześć. Lektura przygnębiająca o kobiecym losie, o splocie wydarzeń, od których nie ma ucieczki, o namiętnościach i tęsknotach, które lęgną się w sercu i nie potrafią nas opuścić. A godziny płyną Nieubłaganie I zabierają wszystko, jak rzeka.

American Psycho Bret Easton Ellis

To jednocześnie niesamowity thriller psychologiczny niepokojąco aktualna satyra na świat zahipnotyzowany potrzebą posiadania, kupowania, liczenia za wszelką możliwą cenę. Drugi człowiek często bywa uprzedmiotowiony, stanowi rodzaj produktu, jakiegoś dodatku, akcesorium, byle pasował do wizji idealnego kompana, perfekcyjnego życia rodem z reklamy. Bret Easton Ellis stworzył obraz człowieka, który jest tak drastycznie przerysowany w swoim konsumeryzmie, że aż męczący przy bliższym poznaniu. Ale nie łudźmy się, dzisiaj wszyscy mamy w sobie coś z Patricka Batemana. W takim właśnie kierunku poszedł nasz świat.

Recenzja TUTAJ

Zmierzch Osamu Dazai

Zmierzch Japonii. Zmierzch jej kultury. Zmierzch jej tradycji. Wraz z zakończeniem II Wojny Światowej i przegraną cesarza japoński świat pieczołowicie budowany przez całe epoki wali się w posadach. W tym nowym świecie próbuje odnaleźć się Kazuko, córka ostatniej japońskiej damy, siostra odurzonego opium żołnierza, kobieta po przejściach, kobieta z przeszłością. Nie poddaje się i szuka swojej drogi, by stać się symbolem nowej Japonii. Lektura bolesna, zdradziecka, rozpaczliwa.

Śmierć w Wenecji Thomas Mann

Tadziu! Ach ten uroczy, cherubinkowy Tadziu, który stał się obiektem platonicznych westchnień pewnego podstarzałego literata. Podróż do Wenecji staje się pretekstem do rozpatrywania życiowych pragnień, do poszukiwań inspiracji i czujnego obserwowania swojej młodziutkiej muzy.

Tajemna historia Donna Tartt

Kiedy literatura przejmuje sposób myślenia, kiedy jest całym życiem i celem samym w sobie. Jak daleko można się posunąć, by przeżyć ją na własnej skórze? Jak w chwili największej apatii poczuć, że żyje się naprawdę? Niemal idealna, wspaniale erudycyjna, wymagająca opowieść o bachanaliach literatury, o smakowaniu słowa i zanurzaniu się w światy bezlitosnych bogów, którzy mogą opętać Wasz umysł.

Recenzja TUTAJ

Kobieta z wydm Kōbō Abe

Japońska literatura ma to do siebie, że łączy w sobie zarówno niewiarygodną wręcz subtelność z drastyczną makabrycznością. Nikt tak nie potrafi ukazywać dziwności i inności, łącząc je razem z wyrafinowanym pięknem i prostotą. Klasyczna Japonia. Tutaj bohater, zupełnie przypadkiem, natrafia na nadmorską wioskę i zostaje na noc w gościnie u kobiety, która żyje w głębokiej jamie piasku. Następnego dnia jednak okazuje się, że z jamy nie ma już wyjścia, a on sam zostaje niejako jej więźniem. To opowieść o samotności, miłości, stracie i niszczącej sile piasku. Niesamowita.

Joseph Conrad i narodziny globalnego świata Maya Jasanoff

Maya Jasanoff weszła do świata Josepha Conrada z ogromnym szacunkiem i lekkim piórem, jak sama o sobie napisała: wyposażona w kompas historyczki, mapę biografki i sekstans czytelniczki prozy. Wyruszyła w podróż śladami jednego z najpopularniejszych pisarzy anglojęzycznego świata, jednego z największych polskich twórców, by odkryć, jak bliska nam dzisiaj jest jego proza. Stworzyła tym samym wybitną biografię wybitnego pisarza, na współczesne i przyszłe czasy.

Recenzja TUTAJ

Pięknej wiosny Wam życzę moi Drodzy, pachnącej, chrupiącej i zaczytanej!

Bo warto czytać.

O.

Komentarze do: “Książki na WIOSNĘ 2019 TOP 10

  1. borosiareads napisał(a):

    „Gwiazdozbiór psa” mnie bardzo zainteresował, a książkę „American psycho” przeczytałam, co ja piszę pochłonęłam ostatnio. Świetna jest, można powiedzieć, iż jest psychodeliczna. 😀

    • Bombeletta napisał(a):

      Ooo! Szkoda bardzo, ale rozumiem – moje wybory nie muszę wszystkim odpowiadać. A czego Ci zabrakło?

    • Bombeletta napisał(a):

      Zakup albo wypożycz (jak nie znajdziesz w księgarni) – przepiękna i bardzo poruszająca lektura. <3

  2. Magda napisał(a):

    Ja przymierzałam się do American Psycho- niestety po wypożyczeniu książki spasowałam, bo czcionka i interlinia były tak mikroskopijne, że nie dało się tej pozycji komfortowo czytać 🙁 ;(, z pozostałymi tytułami z chęcią w przyszłości się zapoznam

Dodaj komentarz: