Site icon Wielki Buk

Podsumowanie miesiąca: SIERPIEŃ 2014

Bombla_PodsumowanieSIERPIEŃ2014

Przeminął sierpień, skończyły szkolne wakacje, idzie jesień, a ja cieszę się niezmiernie, bo CO TO BYŁ ZA WSPANIAŁY BUKOWY MIESIĄC! Tyle pozytywnych wrażeń, tyle niespodzianek i prześwietnych wspomnień. I jak zwykle wcale a wcale nie zapowiadało się tak na początku miesiąca. Nawet czas tak sobie płynął lekko półśrednio i zupełnie nie za szybko, jak to miewa w zwyczaju. Zdecydowanie doby miesiąc. Godny sierpień. I mam moc rzeczy do opowiedzenia 😀

W sierpniu opublikowałam aż 14 tekstów, a w tym 4 Bezsenne Środy, tekst-wspomnienie, czyli Dawno, dawno temu #1 i zapowiedź najnowszego cyklu na Wielkim Buku, czyli Przygodowych Piątków. Teraz będę Was systematycznie co tydzień straszyć, a mniej więcej raz w miesiącu zabierać w pełną wrażeń podróż 😉 Przeczytałam 9 książek, w tym jeden poradnik (co bardzo rzadko się zdarza) i dwa opowiadania. Pięć tekstów było w języku angielskim i sześć po polsku, więc pięknie się wyrównuje, co mnie niezwykle cieszy. Ebooki mieszały się z tradycyjnymi formami, niestety nie było żadnego audiobooka.

W tym miesiącu przeczytane powieści:

Przeczytane opowiadania:

Sierpień był dla mnie zupełnie wyjątkowy pod względem blogowych i okołobukowych wrażeń.

Wydarzenie miesiąca: spotkanie z Martą z bloga LolantaCzyta! Zupełnie na żywo i pozaekranowo, w sopockiej kawiarnio-księgarni Bookarnia 😀 Były pogaduchy na wszelkie możliwe kulturowo-życiowe tematy z kawą (Marta) i herbatą (dla mnie), a wokół tłum książek na półkach – potrzeba siły woli Jedi, żeby się nie przylepić i nie spędzić godzin przy półce – i książki, które przyniosłyśmy sobie nawzajem. Nie muszę pewnie dodawać, że Marta jest wspaniałą osobą – dziękuję Kochana za spotkanie i do następnego! :*:* :*

P.S. Nie zrobiłyśmy sobie zdjęcia i jest to oburzające, ale następnym razem musimy to nadrobić 😀

A oto jakie cuda dostałam od Marty:

Wielką, wspaniałą niespodziankę zrobiła mi Anka z bloga WstawTytuł, wysyłając mi paczkę-gigant, w której ukryła cały tłum wspaniałych książek i cudną kartkę 😀 Teraz obie cieszymy się i zaczytujemy radośnie.

Oto jej zawartość:

Jedną z książek od Ani była „Sztuka Prostoty” Dominique Loreau. Coś zupełnie nietypowego, bo to… poradnik. Rzadko po poradniki sięgam, ale ten jest prześwietny i daje sporo do myślenia. Co prawda nie będzie typowego tekstu na blogu, ale na Facebookowym fanpage’u opublikowałam krótki tekścik podsumowujący TUTAJ.

Kolejną wielką niespodzianką, która do mnie przyfrunęła znienacka jest piękna torba zaprojektowana przez Anitkę z vloga BookReviews – dziękuję! :* Zobaczcie sami. Tak – ten Obelt. Z tej serii Remigiusza Mroza. A torba jest TAK gigantyczna, że zmieściła całą bagietkę 😀

Nadszedł czas na bukowe zdobycze i tym razem również uzbierał się piękny zestaw, którym nic, tylko się chwalić 🙂

Zestaw sierpniowy (od góry):

Co do ebooków, to BookBub, o którym wspominałam Wam w zeszłym miesiącu podbił moje serce – prawie codziennie znajduję coś nowego 😀 A tu kilka (z kilkunastu) ostatnich zdobyczy:

A na dokładkę prezent urodzinowy dla jednej z Mam – „Lawendowy pokój”, który niebawem trafi do nowej właścicielki.

Ufff… Sporo tego wszystkiego w tym miesiącu. A co dalej? Kończy się lato, nadchodzi moja ukochana pora roku, czyli cudna jesień, a wraz z nią lista moich perfekcyjnych jesiennych lektur. Pojawi się też kolejny konkurs i już całkiem niebawem przedpremierowa recenzja pewnej powieści z Tasmanią w tle 😉 Idę się zaczytywać, bo obłęd ilościowy zaszedł, a moja maszyna do przedłużania doby wciąż nie działa. I Wy też czytajcie!

Bo warto czytać.

O.

Exit mobile version