Site icon Wielki Buk

PODSUMOWANIE MIESIĄCA: SIERPIEŃ 2015

Bombla_PodsumowanieSierpnia2015

Moi Drodzy!

Sierpień przeminął w tempie Strusia Pędziwiatra, a ja niczym szalony Wiluś znowu nie potrafiłam go zatrzymać i chociaż na chwilę spowolnić 🙂 I w ten sposób nastąpił niemal koniec lata, koniec wakacyjnych miesięcy, jesień już czuć w powietrzu – wiatr hula, pierwszy lodowaty deszcz omiótł balkon, a liście zawirowały w szaleńczym tańcu. To był absolutnie zapracowany miesiąc dla mnie, tak jak zwykle, kiedy chodzi o wakacyjne miesiące.

Niemniej, nie mam co marudzić, bo pomimo zapracowania i wgapienia w ekran udało mi się opublikować na blogu czternaście tekstów, w tym TOP 5 KSIĄŻEK NA POPRAWĘ NASTROJU i NA SKRÓTY PRZEZ KANON.

Za mną aż 9 PRZECZYTANYCH POWIEŚCI, w tym tylko jedna po angielsku, co zrzucam na te wszystkie walające się po domu stosy nieprzeczytanych książek. I tylko jedna z tych książek była ebookiem! Chwilowy odwrót od normy 😉

Sierpień był miesiącem intensywnego gromadzenia dóbr książkowych, a to wszystko dlatego, że:

– przybyła wielgachna i grubaśna paczucha z Bonito;

– odwiedziłam moją przyjaciółkę Kasię, której nie odwiedzałam wieki i oddelegowała mnie z całym zestawem cudnych buków <3

– dostałam prezent-niespodziankę od Moniki;

– wpadłam „tylko po jedną” książkę na Festiwal Literacki Sopot i Targi;

– przyjechali Rodzice z nową książkową dostawą;

Zgromadziłam taki tłum, że w sumie chyba zapytam się sąsiadów, czy mogę im podrzucić część sprzętu, a ja się wygodnie rozsiądę na książkach, jak taki szaleniec bukowy 😀

ZESTAW 01 (od góry)

ZESTAW 02 (od góry)

Wydarzeniem miesiąca niepodważalnie zostaje Festiwal Literacki Sopot i moje cudowne i przesympatyczne spotkanie z Justyną z bloga Wełniaste Podejście do Literatury <3 Spotkałyśmy się dosłownie na chwilkę, żeby okazało się, że:

– Nie, nie jestem z Olsztyna;

-Tak, mieszkamy obok siebie!

To na pewno nie jest nasze ostatnie spotkanie i macham do Justyny zza ekranu!

A takie ryjki mamy:

Wrzesień już się rozpędził, nie będę próbowała go zatrzymać – trudno! Trochę chaosu jeszcze nikomu nie zaszkodziło, tym bardziej, że ten miesiąc rozpoczął się CUDOWNIE! (ale to za miesiąc) Jeszcze w tym miesiącu na blogu i na vlogu pojawią się Lisbeth Salander i Mikael Blomkvist oraz dziewczynka ze studni, która czołga się przez telewizory. W końcu zasłużone „Wakacje”, czyli nowa powieść od Wydawnictwa Wiatr od Morza (premiera 28 września!). Pojawią się też dwie kryminalne kontynuacje Katarzyny Bondy i Stephena Kinga. I oczywiście Jo Nesbø 😀 I androidy też (tak planuję).

Najważniejsze, że to będzie szalenie zaczytany miesiąc! A taki lubię najbardziej i wiem, że Wy również lubicie. Cudnego zaczytania!

Bo warto czytać.

O.

*Zajrzycie też na VLOGA po filmikowe podsumowanie 🙂

Exit mobile version