Moi Drodzy,
Przy Bezsennej Środzie nadszedł czas, żeby trochę się postraszyć, ale w trochę odmiennej formie. Przed Wami horrorowa odsłona BITWY BUKÓW, a na literackim ringu staną dzisiaj „Dracula” Brama Stokera i „Frankenstein” Mary Shelley!
Moi Drodzy,
Przy Bezsennej Środzie nadszedł czas, żeby trochę się postraszyć, ale w trochę odmiennej formie. Przed Wami horrorowa odsłona BITWY BUKÓW, a na literackim ringu staną dzisiaj „Dracula” Brama Stokera i „Frankenstein” Mary Shelley!
Moi Drodzy,
Tak przy sobotniej sobocie pomyślałam sobie, że może przydać się trochę nietypowej książkowej rozrywki. Coś do oderwania się, do porechotania, do zabawy na okołobukowych terenach. Przydałby się również element ryzyka, małego zakładu, tak, żeby połechtać hazardowe potrzeby miłosników dobrej literatury. I jeszcze, tak na dokładkę, coś, żeby uciszyć zew krwi, tę igrzyskową potrzebę podziwiania arenowej walki.
I tak wpadłam na pomysł BITWY BUKÓW – nowego cyklu okołoliterackiego, który będzie pojawiał się od czasu do czasu na moim vlogowym kanale, a w którym na ringu spotykać się będę dwie książki.