Bezsenne Środy: „Córka Króla Moczarów” Karen Dionne – recenzja

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami, w dalekim północnym kraju para bocianów obserwowała mroczne trzęsawisko w środku leśnej głuszy. W jego pobliżu przysiadły trzy piękne łabędzie, które jak tylko zrzuciły pióra okazały się księżniczkami z południowych krain. Kiedy jedna z nich chciała zanurkować w mętnej wodzie, dwie pozostałe zabrały jej ptasie pióra i odleciały okrutnie się śmiejąc. Pozostawiona księżniczka nie zdawała sobie sprawy, że jej lamenty i łzy przyciągnęły władcę trzęsawiska Króla Moczarów. To on pociągnął ją w mroczną toń i już nigdy nie miała dojrzeć światła dnia Dziewczyna zniknęła bez wieści tak jak znika tysiące kobiet, dziewcząt i dziewczynek co roku, na całym świecie. Po niektórych urywa się wszelki ślad i już nikt nigdy ich nie odnajdzie, a inne wracają. Po dniach, miesiącach, latach

Tak jak wróciła do życia dziewczyna, której przeznaczeniem było zostać na moczarach, która nigdy nie zniknęła, więc nie musiała się odnaleźć, bohaterka zachwycającego thrillera Karen Dionne Córka Króla Moczarów. Czytaj dalej

„Cinder” (Saga Księżycowa #1) Marissa Meyer – Recenzja

Bombla_Cinder

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami mieszkała sobie urocza dziewuszka o złotym sercu. Na imię jej było Kopciuszek. Matka dziewczynki umarła, gdy ta była zaledwie maluchem, a ojciec szybko ożenił się ponownie. Tym razem poślubił kobietę dumną i do cna wyrachowaną. Ach, jakaż macocha była okrutna dla biednego Kopciuszka! Razem ze swoimi dwoma córkami, które przybyły do nowego domu wraz z matką, wkrótce całkowicie przejęły władzę i zaczęły znęcać się nad dziewczynką. Ta, usłużnie wykonywała ich polecenia, nawet te najbardziej absurdalne, najokrutniejsze. Miała tylko jedno marzenie – by kiedyś, w pięknej sukni, w cudnych pantofelkach, czysta i schludna pojawić się na wielkim balu u księcia. I żyć długo i szczęśliwie.

Czytaj dalej