Amontillado, jak pewnie wiedzą wszyscy znawcy dobrych trunków i wyrafinowanych alkoholi, to bardzo cenny rodzaj hiszpańskiej sherry. Natomiast sherry to inaczej wzmocnione wino, pochodzące oryginalnie z Andaluzji, uwielbiane przez Brytyjczyków i sprowadzone przez Krzysztofa Kolumba do Nowego Świata. Co jednak jest tak wyjątkowe jeśli chodzi właśnie o Amontillado, to fakt, że mogli o nim słyszeć nie tylko koneserzy win, smakosze, czy degustatorzy, ale także czytelnicy i wielbiciele horroru, klasycznej, dobrej grozy. W kontekście nie lada mrocznym, w zasadzie to naprawdę nieprzyjemnym i śmiertelnie tajemniczym, bo Amontillado to trunek, który należy cenić, trzeba o niego dbać, przechowywać w chłodnym, suchym miejscu, na przykład w podziemiach…
O tym wyjątkowym gatunku sherry, o umiłowaniu do rzadkich alkoholi, ale przede wszystkim o strasznej zemście opowiada historia Edgara Allana Poe zatytułowana… „Beczka Amontillada”.