UWAGA! UWAGA! Panie i Panowie! Moi Drodzy!
Już w niedzielę, 21 czerwca, zaczyna się BOOKATHON, czyli szalony maraton czytelniczy, który organizuję wspólnie z Anitą z BookReviews oraz Eweliną Mierzwińską! Ach, cóż to będzie za pyszne wydarzenie!
UWAGA! UWAGA! Panie i Panowie! Moi Drodzy!
Już w niedzielę, 21 czerwca, zaczyna się BOOKATHON, czyli szalony maraton czytelniczy, który organizuję wspólnie z Anitą z BookReviews oraz Eweliną Mierzwińską! Ach, cóż to będzie za pyszne wydarzenie!
Matura. Koniec dzieciństwa. Początek dorosłości. Pierwsze kroki w dojrzałość. Studia, praca po godzinach, weekendowe szaleństwa. Romanse, miłostki i wielkie związki na śmierć i życie. Nowy świat, bez kurateli rodziców, bez wiecznego nadzoru – pełna wolność i wielka odpowiedzialność. Ten magiczny czas, gdy ta prawdziwa „dorosłość”, symboliczna pełna pracy, podatków i dzieci, wydaje się być oddalona o miliony lat, prawie nierealna. To ta chwila w życiu, gdy można wierzyć, że osiągnie się wszystko, o czym się marzy. Pewnego dnia, może kiedyś, gdy świat przekręci się o sto osiemdziesiąt stopni. Ale na razie nie ma sensu o tym myśleć, czas się wyszaleć. Czas poczuć, co oznacza być młodym i zaryzykować, gdy los da taką szansę.