Czas na premiery książkowe listopada. Wracają: Kasia Puzyńska, Remigiusz Mróz, Przemek Piotrowski, Mieczysław Gorzka, Ałbena Grabowska i inni!
Czytaj dalejTag: Bret Easton Ellis
Seryjni mordercy w książkach | „Odważne młode kobiety” Jessica Knoll
Temat, który wywołuje we mnie prawdziwe ciarki niepokoju: seryjni mordercy. Co prawda fikcyjni, co prawda w książkach, ale też inspirowani prawdziwymi historiami.
Czytaj dalejBezsenne Środy: TBR 2023
Bezsenna Środa, dzień horroru, dzień grozy na Wielkim Buku dla wszystkich miłośników straszności – wkraczamy z impetem w Nowy Rok, zapraszam na Bezsenny TBR, czyli książki, które przeczytam w tym roku.
Czytaj dalejKsiążki na WIOSNĘ 2019 TOP 10
Moi Drodzy,
Nadeszła Wiosenna lekkość bytu! W tym roku dostrzegłam, że wiosna przybywa z zaskoczenia, uderza znienacka. Marcowe rozklekotane dni, w których ani zimno, ani ciepło, rozbłyskują promieniami rozochoconego po zimie słonka. Nagle, ni stąd, ni zowąd okazuje się, że drzewa są aż obrzmiałe od pąków gotowych do kwitnienia, a ptaki szaleją swoim śpiewem. Na spacerze pośród błota kępki zieleni i cuda natury w postaci przebiśniegów i krokusów
Wiosna to rześkość powietrza, pierwsze zieleniące się listki i świeży, ciepły wiaterek, więc nadszedł dobry moment, żeby się odpowiednio bukowo przygotować się i uposażyć na nową porę roku. Polecam lektury chrupiące i świeżutkie, rozkoszne i intensywne w emocje, dające do myślenia. Czas się obudzić moi Kochani z zimowego snu, czas oczyścić umysł i duszę, pozwolić sobie narodzić się na nowo.
Łapcie zestaw wyjątkowych wiosennych lektur dla Was!
Czytaj dalejBezsenne Środy: „American Psycho” Bret Easton Ellis – recenzja
Wszyscy mamy w sobie coś z Patricka Batemana. To właśnie przyszło mi na myśl po lekturze „American Psycho” – kultowej amerykańskiej powieści autorstwa Breta Eastona Ellisa z początku lat dziewięćdziesiątych.
Od jej publikacji minęło w tym roku dwadzieścia pięć lat i o ile wtedy chodziło o kulturę yuppies, nadgorliwych garniturków z Wall Street, to dzisiaj takie Patricki, a raczej ich neo uwspółcześnione klony, kręcą się po ulicach pod przykrywką hipsterów, „drwali”, czy inni neo-, retro-, a nawet księcio-seksualnych. Wymuskani, wypomadowani, wgapieni w tysiące mniejszych i większych ekraników, ze słuchawkami w uszach i sztucznym, modelowym uśmiechem przytwierdzonym do twarzy. Obok nich neo-perfekcyjne kobiety, upięknione na wszelkie możliwe sposoby, wieczne dziewczynki obwieszone gadżetami. Wszyscy identyczni, jak z billboardu, jak z witryny każdej sieciówki, jak z reklamy, gdzie paczka bliźniaczych par zbiera się w barze na planecie „kupuj i żryj”, strzelając sobie co rusz selfies.