Jak często wydaje się nam, że znamy dobrze jakąś postać, gdy tak naprawdę nie wiemy o niej niemal nic? Kiedy okazuje się, że nasze wyobrażenie zbudowane było jedynie na spopularyzowanym portrecie, który nie ma niemal nic wspólnego z rzeczywistością? Kiedy fakty historyczne przeczą powszechnej opinii, a popkulturowy mit osadzony jest w nas tak głęboko, że aż trudno jest się z niego wyzwolić? Nawet wówczas, gdy zostajemy skonfrontowani z ową prawdą, ten obraz z trudem zmienia się przed naszymi oczami, by wykreować nowy portret, tym razem szczery i prawdziwy. Zaskakujący w swojej inności.
Aż trudno uwierzyć, że taki właśnie powszechny obraz najbardziej znanej kobiety-szpiega we współczesnej historii ludzkości zostaje całkowicie obalony przez pisarza, którego jedni kochają, inni nienawidzą, a który jednak rzadko komu kojarzy się z demaskowaniem mitów, czy odkrywaniem prawdy historycznej. A jednak tak właśnie się stało w przypadku postaci Maty Hari, którą na nowo odkrywa znany z bestsellerowego „Alchemika”, tłumaczony na kilkadziesiąt języków brazylijski pisarz Paulo Coelho w swojej najnowszej powieści biograficznej „Szpieg”.