Moi Drodzy,
Każdy z nas miewa chwile załamania, chwile smutków i złych myśli, które pojawiają się nie wiadomo skąd i nie chcę nas opuścić. Czasami, nawet letnią porą nachodzi nas coś, co Lana Del Rey nazwała letnim smutkiem, czy Janis Joplin letnim bluesem, a zimą, wiadomo, o chandrę najprościej. Co prawda warto pielęgnować dobre myśli, warto każdego dnia spróbować dostrzec piękno małych, ulotnych chwil, jednak, gdy nic już nie działa tak jak powinno, to warto sięgnąć po wsparcie.
My, książkoholicy, taką pomoc mamy na wyciągnięcie ręki – wystarczy książka, którą kochamy, która przynosi nam ukojenie w trudnych chwilach, a która zawsze czeka na nas na półce. Jednak, jeśli nie mamy pomysłu na poprawienie sobie nastroju, szukamy nowych inspiracji, bo własna książkowa studnia pomysłów już nam się wyczerpała, to zawsze warto zainspirować się innymi bukoholikami.
I właśnie dlatego, na smutki, złe dni, depresje i momenty zwątpienia przygotowałam dla Was TOP 5 (a tak naprawdę TOP 6) KSIĄŻEK IDEALNYCH NA POPRAWĘ NASTROJU według Wielkiego Buka 🙂
Do poczytania i polubienia 🙂
Bo warto czytać.
O.
P.S. A co Wy czytacie, gdy nachodzi Was smutek?