„Okularnik” Katarzyna Bonda – recenzja

Bombla_Okularnik

Nie sposób uciec przed cieniem historii. Wydarzenia zapisane w dziejach ludzkości potrafią wrócić do człowieka niespodziewanie, na nowo naznaczając go i zostawiając piętno, którego nie można wymazać. Historia to dziedzictwo kulturowe, to pamięć o tych, których już nie ma – o rodzinie, o przodkach, ale i o wrogach, przekazana we krwi, pochodzeniu i wychowaniu. Historia jest wieczna i nawet jeśli coś znika niby w mrokach dziejów, to można być pewnym, że pewnego dnia prawda wyjdzie na światło dzienne. Może będzie to jakaś teczka z IPN, może będzie to zdjęcie z prywatnego archiwum jednego z sąsiadów, a może czaszka, która ni stąd, ni zowąd wyłoni się z czarnej ziemi…

Czytaj dalej