„Anatomia skandalu” Sarah Vaughan – recenzja

Przeszłość potrafi zaczaić się i zaatakować znienacka. Wyczekać swoje w cieniu pozornego zapomnienia, przykryć się warstwami podświadomości, czekając na najlepszy moment. W tym czasie dojrzewa, pęcznieje, jak larwa karmi się pojedynczymi wspomnieniami, pogrzebanymi dawno emocjami, by wreszcie wypełznąć w całej swojej nowej okazałości. Monstrualna, przerażająca przeszłość, od której nie da się tak łatwo uwolnić, nie da się zagonić do kąta wykończonego strachem i żalem umysłu. Wystarczy jeden impuls. Jeden moment zapomnienia, by poruszyć machinę. Nie pozostaje nic innego jak stawić jej czoła przeszłości, która przyszła po swoje.

W Anatomii skandalu Sary Vaughan przeszłość dogania tych, którzy rozgościli się na najwyższych szczeblach władzy, by zrujnować ich idealne życie i roznieść pozory szczęścia w pył. Czytaj dalej