TOP 10 KSIĄŻEK NA ZIMĘ 2016/2017

bombla_top10zima2016

Moi Drodzy,

Zimowe miesiące to czas wspaniałego, opasłego wręcz lenistwa. Książkoholicy przeżywają istny błogostan, bo w końcu bez żadnej specjalnej potrzeby można okopać się pod kocem, otulić miękkim swetrem, rozprostować paluchy w cieplutkich skarpetach i… zatopić się w lekturze niczym w gorącej, gęstej czekoladzie.

Ach! Pyszna smakowitość! Kompletowanie dla Was moich zimowych propozycji książkowych jest jak uzupełnianie spiżarni na sezon zimowego snu – nigdy nie może być zbyt grubaśnie, zbyt obficie, ani zbyt tłusto. Porządna lektura tego sezonu musi odznaczać się odpowiednią ilością kalorii i substancji odżywczych. Opowieść zimowa musi nas rozleniwić, utuczyć, rozbestwić, czyli rozpieścić tak, jak tylko dobre historie potrafią. Na nic zdadzą się tutaj lekkie jak piórko opowiastki bez podstaw, na nic historyjki, które raz usłyszane pofruną w huraganie śnieżnej zawieruchy. Tutaj potrzeba strawy sycącej, najlepszej z najlepszych!

Zapraszam na TOP 10 KSIĄŻEK NA ZIMĘ

(nawet jeśli zamiast puszystego śniegu okraszonego kłującym w nosy mrozem będzie dręczył nozdrza wiosenny powiew wymuszony zdradliwą, chaotyczną El Niñą)

Tym razem wybrałam 10 opowieści, grubaśnych i chudziutkich, wielotomowych i jednotomowych, w zależności od preferencji, tak jak kto lubi, wszystkie sprawdzone na własnej zaczytanej skórze. <3

P.S. Przepraszam za niedziałające linki – uzupełnię jak tylko dorwę się do stałego internetu. 🙂

Czytaj dalej

TOP 10 KSIĄŻEK NA ZIMĘ

Bombla_TOP10Zima

Moi Drodzy,

Jesienno-zimowe miesiące to zdecydowanie ulubiona pora roku każdego typowego bukoholika. To właśnie wtedy, gdy szybciej zapada zmrok, gdy jest zimno i mokro, lodowato i mroźnie, gdy bębnią deszcze, sypią śniegi, a wiatry wyją i wichry dmą, spełniamy nasze marzenia wyjęte prosto z uroczych obrazków, które przechowujemy w naszej wyobraźni. Otulamy się pledami, chowamy pod kocyki, zakładamy ciepłe skarpety, chwytamy kubek z ulubionym ciepłym smakołykiem w dłoń, a w drugą książki lub tablety i… zanurzamy się w magiczne światy. Czy może być coś piękniejszego dla obsesyjnego czytacza?

A jako że do wiosny mamy jeszcze naprawdę daleko i czuję, że zima dopiero rozkręca się na dobre, to specjalnie dla Was wybrałam:

TOP 10 KSIĄŻEK IDEALNYCH NA ZIMĘ!

Tym razem jednak kierowałam się… grubaśnością 😀 Jak wiecie, zimową porą zachęcam do lektury opasłych tomiszczy, pełnych czytelniczych kalorii, z którymi spędzimy nie jeden wieczór, a które dostarczą nam wszystkich potrzebnych składników odżywczych. I tutaj najlepiej sprawdzą się powieści klasyczne i wszelakie serie – do wyboru, do koloru!

Czytaj dalej