Nigdy nie ufaj nieznajomym! Nie rozmawiaj z obcymi! Nie daj się wciągnąć w ich pogmatwaną grę! Uczymy się tego od dziecka, pochłaniamy opowieści o złych wilkach, które kryją się za drzewami, łypią wygłodniałymi oczami i szukają ofiar, chowając naostrzone kły za fałszywym uśmiechem. A mimo wszystko, kiedy spoglądamy ufnie w błękitne oczy przyszłego oprawcy, nie widzimy, że za nimi kryje się ciemność absolutna, tak głęboka i pełna wewnętrznego mroku, że nigdy nie chcielibyśmy go przeniknąć. Kiedy te oczy zasuną się mgłą, wychodzą z cienia potwory, przeszłość uśpiona, tajemnice, których nikt nie powinien rozgrzebywać, samotność we własnym nieszczęściu I wtedy już wiemy, że mama miała rację. Ale jest za późno wpadliśmy w sidła swojej naiwności.
Tak jak bohaterka fascynującego dreszczowca Agnieszki Bednarskiej, której przyszło stać się ofiarą kogoś, kto sam dawniej walczył o swoje życie. Kobiety o Dwóch obliczach. Czytaj dalej