Site icon Wielki Buk

Podsumowanie miesiąca: PAŹDZIERNIK 2016

bombla_podstawa_podsumowaniemiesiaca

Moi Drodzy,

Opóźnione podsumowanie miesiąca uznaję za nową tradycję. Zapraszam na październik w połowie listopada. <3 To był iście szalony, dziko zapracowany, niemoralnie niedospany miesiąc.

Opublikowałam 19 tekstów na blogu, w tym m.in. TOP 15 POWIEŚCI GROZY & Przewodnik zakupowy: ANTYKWARIATY.

Na kanale trwał BEZSENNY TYDZIEŃ i zadebiutowały CIEKAWOSTKI LITERACKIE. <3

Przeczytałam 11 książek.

W moim zaczytanym serduchu na dłużej zostaną ze mną:

Na miejscu 1:

„Cień wiatru” Carlos Ruiz Zafón – wspaniałe czytelnicze wspomnienie! Utwierdziłam się jedynie w przekonaniu, że to JEST definitywnie mój Duży Buk. Do poczytania TUTAJ

Na miejscu 2:

„Planeta zła” Robert Sheckley – kiedy science fiction z lat 60. okazuje się być jedną z najbardziej proroczych powieści, jakie kiedykolwiek czytałam.

Na miejscu 3:

„Czas pokaże” Jeffrey Archer – za opowieść, która poruszyła moje serce, za wspaniałą sagę, za postacie, o których nie umiem przestać rozmyślać. Do poczytania TUTAJ

Ostatnio przejrzałam moje zatłoczone półki i powiem Wam tak – chyba czas powoli powiedzieć dość książkowemu zakupoholizmowi. Wiem, łatwo tak mówić i można tak to powtarzać w nieskończoność, ale chyba przestanę zaopatrywać się w książki samodzielnie (nie wliczam tutaj egzemplarzy recenzenckich i prezentów). Czeka na mnie TYLE cudownych tytułów, taka MOC buków, które stoją od miesięcy i gapią się na mnie! Bo inaczej zginę pod wałami nieprzeczytanych książek, a to będzie taki mały wstyd.*

ZESTAW 1 (od góry):

ZESTAW 2 (od góry):

Wielki Buk został PATRONEM MEDIALNYM trzech wyjątkowych tytułów <3

A co szykuję dla Was niebawem? Nadciągają 4 URODZINY Wielkiego Buka i… SZALONY KONKURS URODZINOWY! Już 23 listopada, w środę, startuje konkurs, który organizuję dla Was we współpracy z zaprzyjaźnionymi wydawnictwami i księgarniami! Zapraszam na WYDARZENIE na Facebooka Wielkiego Buka, gdzie możecie podglądać już nadciągające nagrody.

Oby druga połowa listopada była piękna, szczęśliwa i zaczytania! <3

Bo warto czytać.

O.

*Ten akapit napisałam pod wpływem chwili, kiedy układając książki do fotki boohaulowej spadła na mnie i na komputer sterta książek, obracając część klawiatury w proch. Całe szczęście, że telefon i ekran leżały kawałek dalej, bo miałabym niemałe straty. 😀

**Zapraszam na filmik! 🙂

Exit mobile version