Świąteczne polowanie

NaTropieChoinkoweUwielbiam książki! Żadna nowość, ale jak tylko dostaję coś nowego i dobrego (Greyów żadnych pod choinką nie znalazłam) od razu skacze mi adrenalina i chodzę uśmiechnięta od ucha do ucha 🙂

W tym roku Gwiazdor wiedział dokładnie, co sprawi mi największą radość. Podzielę się z Wami moimi nowymi zdobyczami książkowymi. Potraktujcie to jako dalszą część zapowiedzi i zachętę do dzielenia się Waszymi literackimi prezentami.

Jedną z podchoinkowych zdobyczy są wyczekiwane przeze mnie „Baśnie Japońskie” wydawnictwa National Geographic z etnicznej serii opowieści. Już nie mogę się doczekać, kiedy zaproszę Was na tą orientalną i fascynującą przygodę do krainy gejsz i samurajów!

Gwiazdor przyniósł mi również genialną historię „W Kleszczach lęku” Henry’ego James’a, którą uważam za jedną z bardziej wieloznacznych powieści w historii literatury.

Kolejnym pięknym prezentem jest „Między Nami” Chris’a Cleave’a, której opis jest bardzo tajemniczy i nie chce zdradzać czytelnikowi szczegółów 🙂 i „Geim” Anders’a de la Motte, na przykładzie którego mam nadzieję udowodnić depresyjność i melancholijność współczesnej Szwecji.

A z domowej biblioteczki, by jeszcze poszerzyć blogową półeczkę z książkami, przyjechały w odwiedziny rosyjski romans, rozwijające myśl Marie Janion (bo nie jedna), Muminki i mroczny McCarthy.

Zabieram się do czytania i pisania!

Poświąteczne polowanie czas zacząć!

O.

BlogChoinkowe

Zapowiedzi Wielkiego Buka

NaTropie1

Już jutro świeżutki nowy post o pewnej pięknej świątecznej historii, a dzisiaj kilka zapowiedzi na przyszły rok. Nie łatwo będzie mi wybrać z masy przeczytanych i czytanych
książek te, które chcę omówić i pokazać Wam na blogu, ale z pewnością wykorzystam te, których ciekawe wątki sprawiają, że zaliczyć je można do Dużych Buków.

Po raz pierwszy zaprowadzę Was do Poziomkowej Doliny i spróbuję udowodnić, że literatura dziecięca czasami wcale taka dziecięca nie jest i warto po latach wrócić do książek
dzieciństwa, by odkryć je na nowo. Na pewno odwiedzimy Dolinę Muminków Tove Jansson, Bulerbyn Astrid Lindgren i Krainę Czarów Lewis’a Carroll’a.

Po niedoszłym końcu świata pokażę Wam wizję apokalipsy u Cormaca McCarthy’ego. Spróbuję odpowiedzieć na pytanie, czemu literacka Szwecja to kraina krwi i zbrodni. Zaprowadzę
Was tam, gdzie żyją Starzy Bogowie Lovecrafta skąd mam nadzieję powrócimy w pełni władz umysłowych. Razem zapolujemy na odwieczne wampiry King’a i demony Poe’go. Poznamy
rozpacz i smutek porzuconej rosyjskiej kochanki i uprzedzoną miłość pewnego angielskiego arytokraty. Pokażę Wam na podstawie prozy Jack’a Ketchuma, że zbrodnia ma wiele twarzy
i to drugi człowiek może stać się naszym największym przekleństwem. Zbuntowane atlasy uniosą na nowo świat, a na ziemię powrócą Amerykańscy Bogowie.

Już nie mogę się doczekać, a to tylko zapowiedź na pierwsze tygodnie Nowego Roku 🙂

Jeśli ktoś z Was ma propozycję Dużego Buka, o której chciałby przeczytać na blogu, piszcie!

A ja wracam na szlak! Gruby Zwierz nadchodzi!

O.

Polowanie czas zacząć!

Pytasz czym jest Wielki Buk? To legenda. To mit. Wielki Buk to symbol i moje marzenie o wspaniałej, idealnej opowieści. Tak uniwersalnej, ponadczasowej i poruszającej, że nie będę mogła przestać o niej myśleć. Takiej, która poruszy serce, umysł i ciało. Opowieści jedynej w swoim rodzaju.

Na taką książkę poluję. Takiej książki poszukuję i nie ustanę póki jej nie odnajdę. Jestem łowczynią opowieści, pożeraczką historii i chciwą czytelniczką. Wyrusz ze mną na łowy po tajemnych ścieżkach literatury!

Polowanie czas zacząć! Wielki Buk czeka!