Klasyka łączy pokolenia, powtarzam to od lat. Stoję murem za kanonem, który stanowi dla mnie niezmiennie literacką podstawę, obowiązkową bazę na mojej czytelniczej drodze. Jest również odpowiedzią na fundamentalne pytanie skąd przyszliśmy, a jednocześnie najlepszym narzędziem, byśmy mogli pojąć w jakim kierunku zmierzamy. Bez klasyki literatury (bo kanon jest klasyką i podstawą) współczesność byłaby niczym wyciągnięta z pustej nicości i znaczyłaby tyle co nic, a każda kolejna opowieść, każdy jej najmniejszy element byłby zawieszony w pustce. Czytaj dalej
Tag: Antoine de Saint-Exupéry
Na skróty przez kanon #2: „Mały Książę” Antoine de Saint-Exupéry
Dorośli lubią powracać do czasów dzieciństwa. Do lat prawdziwej niewinności, zwyczajnej szczerości, bujnej, niczym nie tamowanej wyobraźni, gdy konstrukcja z koców i krzeseł była zamkową wieżą, a krzaki pod domem bezkresną dżunglą, w której można było spędzać godziny na szalonej zabawie. Pomimo tego, że świat dorosłych skrywał niepojęte tajemnice, to o wiele bardziej fascynujące było obserwowanie ptaków na niebie, dostrzeganie chmurowych zwierząt, czy tworzenie cieni na ścianie wieczorną porą. Dzieci pozbawione zdrowego rozsądku, wolne od reguł i zasad mają nieskończone pokłady wyobraźni, dzięki której wykreować mogą wszystko. Dorosły pozbawiony jest tej magii, wyzuty z tej niemal mitycznej wolności musi brnąć przez ten normalny, zwyczajny świat, który tak często przynosi zawód.