W czasie wolnym od szkoły i obowiązków, wakacyjną i leniwą porą warto sięgnąć po niezobowiązującą lekturę o miłości, muzyce i nastoletnich dramatach Piosenki o miłości i inne kłamstwa Jennifer Pennington.
Bywa, że przeznaczenie bawi się nastoletnim sercem w kotka i myszkę. Gorączka pierwszych wielkich uniesień na śmierć i życie, pierwszych wielkich namiętności i burzy hormonów. Raz kochamy na zabój, raz nienawidzimy ponad wszystko, raz gotowi jesteśmy skoczyć za drugą osobą w ogień, by zaraz samemu ją w ten ogień zepchnąć. Dramaty, które z czasem wydadzą się niczym w porównaniu z dorosłymi problemami, teraz zajmują cały czas, zaprzątają umysł, nie dają spać po nocach i raz wywołują bóle brzucha z nerwów, by zaraz zamienić się w gilgoczące motyle. Ot, szaleństwo młodzieńczych uczuć. Czytaj dalej