Bezsenne Środy: „Miasteczko Crimson Lake” Candice Fox – kryminalny PATRONAT prosto z Australii!

Dwoje wyrzutków społeczeństwa, którzy szukają wytchnienia i przebaczenia na australijskich bagnach północy, gdzie nawet krokodyle szczekają. Ale przeszłość dogania każdego i nie daje o sobie zapomnieć w Miasteczku Crimson Lake Candice Fox.

Kiedy myślę o Australii, to przed oczami pojawia mi się przejrzyste niebo, kamienne pustynie i skwierczący upałem przesuszony busz, po którym kicają agresywne kangury. Przypominam sobie słodko-gorzką Priscillę Królową Pustyni, wypełniony okrucieństwem Wolf Creek, czy zdecydowanie niepokojące Długi weekend i wreszcie Piknik nad wiszącą skałą. To Australia bezlitosna, niezwykle ludzka, niemal cielesna. Kraina spalonej ziemi, małych azyli rozrzuconych raz na setki kilometrów, pełna miejsc, w których można się ukryć, zniknąć, zapomnieć. I chociaż Crimson Lake to na przekór wyobrażeniom bagnista, parna północ, to Australia przenikającego na wskroś deszczu, pełna krokodyli zaczajonych pośród mokradeł, to właśnie tam, w tej nieznanej ciemności wiecznej burzy, schronienia szukają zagubione dusze z południa. Czytaj dalej

Zapowiedzi książkowe: MARZEC 2018

Moi Drodzy,

W marcu jak w garncu, ale takim garncu wystawionym za okno w okolicach Wigilii, o którym wszyscy zapomnieli, bo wystawił go jakiś przyjezdny wujek i nikt nie zwrócił za bardzo uwagi. Za oknem minus milion, śnieg prószy niemal magicznie, wirując na wzór płatków znanych wszystkim z Narni pod panowaniem Białej Czarownicy. Ni to Przystanek Alaska, ni to 30 dni i nocy nigdy nie wiadomo, warto mieć się na baczności i czekać na roztopy.

Jednocześnie, marzec zwiastuje nam wiosnę, a jak wiosna to słonko, to pączki na drzewach i pierwsze PREMIERY KSIĄŻKOWE wiosny! Czytaj dalej