Moi Drodzy,
To był naprawdę przegodny tydzień! Co prawda jestem totalnie obrzucona pracą i ledwo odkopuję się co rano z wielkiego kopca obowiązków, ale mimo wszystko – jestem szczęśliwa. <3
Od dłuższego czasu czytam „GŁÓD” Martína Caparrósa i coraz bardziej wpływa na mój tok myślenia kiedy biorę pod uwagę moją codzienność i rzeczywistość, w której dane jest mi żyć. Jak na razie nie spieszę się z lekturą. W międzyczasie sięgam po opowieści fabularne i dzięki temu mogę złapać odpowiedni dystans do całości. Niemniej, już teraz polecam!
A skoro mówię o polecankach, to czas na BLOGOWY TYDZIEŃ i porcję linków do poczytania, do oglądania i do polubienia. J
Bo warto czytać.