„Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła.”– Pieśń o stworzeniu Ea
Ursula K. Le Guin Czarnoksiężnik z Archipelagu
Ursula K. Le Guin zmarła w poniedziałek 22 stycznia w wieku 88 lat.
Nazywano ją „matką chrzestną fantasy”, czy „pierwszą damą science-fiction”. Spod pióra tej legendarnej twórczyni wyszło ponad dwadzieścia powieści w tym kultowy już cykl o Ziemiomorzu i cykl Ekumena, zwany też cyklem Hain tuzin tomików poezji, trzynaście książek dla dzieci, do tego mnóstwo esejów, opowiadań oraz historyjek spisywanych w tej czy innej formie.
Słysząc o jej śmierci, Stephen King nazwał ją „jedną z największych, kimś więcej niż pisarką science-fiction: ikoną literatury.” Margaret Atwood już teraz tęskni za jej tak słyszalnym, humorystycznym i mądrym głosem. A Neil Gaiman, który już wcześniej podkreślał jej znaczenie dla jego twórczości powiedział, że „część jej słów zapisanych jest na jego duszy”. Czytaj dalej