Moi Drodzy,
Czy lubicie ekranizacje? Bo ja mam słabość do nich! Przepadam za filmowo-serialowymi adaptacjami ukochanych literackich dzieł. To sama przyjemność porównywać wizje reżyserską z autorską, atmosferę jaka tworzy się na srebrnym ekranie, by w końcu przeżywać całą opowieść od nowa.
Wiadomo, ekranizacje bywają różne. Czasami może przytrafić się makabryczny bubel, na którym nie sposób wysiedzieć z nerwów, a czasami można natrafić na prawdziwą filmową perłę, która, bo bywa i tak, potrafi pokonać pierwowzór, lub stworzyć coś zupełnie innego, widowiskowego, czego autor nie miał nawet szansy wykreować na papierze.
To właśnie za takimi ekranizacjami szaleję – uzupełniającymi dzieło literackie, współistniejącymi na tym samie poziomie wraz z książką, bądź zupełnie różnymi, w których mimo to nie sposób się nie zakochać.
Jako że kino towarzyszy mi niemal na równi w życiu co literatura, czytam i oglądam na pęczki, w praktyce każdego dnia, to pomyślałam, że podzielę się z Wami moim zdaniem najwspanialszymi dziełami sztuki filmowej, takimi, które po prostu warto znać.
Na pierwszy ogień wybrałam kategorię najobszerniejszą i nieco chaotyczną, bo powieść współczesną. To dość szerokie pojęcie, tysiąc różnych podgatunków w środku, niemniej mogę Wam powiedzieć czego NIE znajdziecie tym razem: klasyki literatury, science fiction, fantasy, thrillerów, horrorów, literatury polskiej, czy wojennej. Dla nich postanowiłam poświęcić kolejne odsłony tego cyklu. 🙂
Zapraszam Was na:
EKRANIZACJE, KTÓRE WARTO ZNAĆ #1: POWIEŚĆ WSPÓŁCZESNA MISZ MASZ
Miłego oglądania!
A w filmiku mówię o poniższych tytułach i ich ekranizacjach <3
A Wy Kochani? Lubicie ekranizacje? Macie swoje ulubione w tej jakże szerokiej kategorii literatury współczesnej? 🙂
Bo warto czytać. I oglądać też.
O.