Moi Drodzy,
Zaczynamy świąteczne odliczanie! Zostało zaledwie kilka dni – kilka dni chaosu, kilka dni pakowandy i ostatnie zakupy! No właśnie! Prezenty! To ostatnia chwila i ostatni moment, żeby upolować coś pysznego i dlatego razem z Księgarnią Internetową Virtualo przybywamy Wam na pomoc!
Ebook na prezent? Idealna opcja dla każdego książkoholika, który nie stroni od technicznych nowinek, od nowoczesności w ogóle i uwielbia zaczytywać się na wszelkie możliwe sposoby.
Specjalnie dla Was:
TOP 15 EBOOKÓW IDEALNYCH NA PREZENT!
Na prezent dla bliskich, dla znajomych albo dla siebie. Tym razem jednak w pierwszej dziesiątce znajdziecie pozycje, które już Wam polecałam, o których pisałam na blogu, lub opowiadałam na vlogu, a na dokładkę pięć książek, na które sama ostrzę sobie pazury.
- Duży Buk, czyli literatura z najwyższej półki, która zadowoli nawet marudnego książkoholika.
„Na Wschód od Edenu” Johna Steinbecka – absolutna klasyka literatury amerykańskiej i wspaniała, symboliczna opowieść czerpiąca garściami z Biblii o piętnie Kaina, o rywalizacji dwóch braci i krainie, w której nie sposób odnaleźć szczęście. Do poczytania TUTAJ.
- Romantyczne, czyli historia o miłości dla niepoprawnych romantyków i romantyczek.
„Obca” Diana Gabaldon – pełen namiętności, pięknie napisany opasły romans historyczny, który rozpoczyna wielotomową serię, rozgrzewa wyobraźnię i zabiera (całkiem dosłownie) w szaloną podróż w przeszłość, prosto do Szkocji. Do poczytania TUTAJ.
- Przygodowe, czyli pozycja dla miłośników akcji i sekretów z przeszłości.
„Handlarz Ksiąg Przekletych” Marcello Simoni – czyli to co książkoholicy lubią najbardziej, bo jest to książka o książkach, a w zasadzie o pewnej tajemniczej księdze, której pragną wszyscy, a która przyciąga tych spragnionych władzy. Do poczytania TUTAJ.
- Kryminalne, czyli kąsek dla wielbicieli dreszczyku i sensacji.
„Brudny Szmal” Dennis Lehane – wspaniały, bardzo kameralny kryminał o właścicielach pewnego baru, o uwikłaniu w mafijne porachunki, o wielkich pieniądzach i o mieście, w którym ludzie czasami ot tak sobie znikają i wszelki słuch o nich ginie. I jest Bob Saginowski. Do poczytania TUTAJ.
- Młodzieżowe, czyli o młodych ludziach, ale nie tylko dla młodzieży.
„Zgubiono, Znaleziono” Brooke Davis – niezwykle uniwersalna opowieść o pewnej małej dziewczynce, która cierpi na obsesję śmierci. Historia niemożności pogodzenia się ze stratą, samotności w rozpaczy i poszukiwania szczęścia. Do poczytania TUTAJ.
- Kobiece, czyli o kobietach, ale nie tylko dla kobiet.
„Umiłowana” Toni Morrison – to jedna z najpiękniejszych opowieści o Południu Stanów Zjednoczonych i czasach niewolnictwa, jakie kiedykolwiek powstały, a które należą do klasycznego amerykańskiego realizmu magicznego. Niezapomniana lektura, która poruszy nawet najbardziej zatwardziałe serca. Do poczytania TUTAJ.
- Zaskakujące, czyli powieść, która wymyka się granicom gatunku.
„Jej wszystkie życia” Kate Atkinson – rodzić się, żyć, próbować spełniać misję, umierać i rodzić się na nowo. I tak bez końca, do chwili, gdy cel zostanie osiągnięty. Powracać i poświęcać się, atakować i próbować naprawiać pewien historyczny błąd. Do poczytania TUTAJ.
- Magiczne, czyli opowieści z magią w tle.
„Baśnie braci Grimm dla dorosłych” Philip Pullman – nie ma nic bardziej magicznego ponad baśnie, chociaż ten zbiór akurat poza magią pozbawiony jest wszelkich ubarwień i upiększeń. Jest krew, są flaki, jest przemoc, czyli prawdziwa gratka dla wielbicieli klasycznych opowieści.
- Science fiction, ale w niecodziennym wydaniu.
„Dallas ‘63” Stephena King – wspaniała opowieść obyczajowa, ale z wątkiem sci-fi i podróżami w czasie w tyle, niemniej to przede wszystkim historia wielkiej miłości i poświęcenia w imię większego dobra. Do poczytania TUTAJ.
- Obyczajowe, czyli opowieść o ludziach i życiu.
“Profesor Stoner” John Williams – tutaj trochę oszukuję, bo sama jeszcze nie czytałam, ale czytał mój Tata i ogromnie poleca, a mojemu Tacie możecie zawierzyć na słowo 🙂
A teraz pięć ebookowych tytułów, świeżutkich i pachnących, na które sama ostrzę sobie pazury i z chęcią upolowałabym, bo słyszałam i czytałam o nich same dobre rzeczy.
- „Bazar złych snów” Stephen King – Stephen King w krótkiej, bo opowiadaniowej formie to jest to, co lubię najbardziej. King to King i jest mistrzem opowieści. Nie mogłabym się oprzeć.
- „Krąg” Dave Engers – to jedna z tych powieści, o której było dość głośno za granicą, ale u nas jej premiera nie zrobiła na nikim specjalnego wrażenia. A szkoda, bo to opowieść o mrokach pewnej korporacji, w której praca wcale nie wygląda sielankowo.
- „Na szpulce niebieskiej nici” Anne Tyler – saga o pewnej wyjątkowej rodzinie i jeden z faworytów do zdobycia tegorocznej Nagrody Bookera.
- „Middlesex” Jeffrey Eugenides – to także jest rodzinna saga, ale wyjątkowa na zupełnie inny sposób, bo pełna dewiacji, kazirodztwa, wszelkiej inności… Powieść nagrodzona Pulitzerem.
- „Walet Pik” Joyce Carol Oates – uwielbiam tę pisarkę za niepokój jaki potrafi zasiać i za opowieści, które wywołują ból brzucha, a wcale nie straszą tak dosłownie.
KONKURS-ROZDAWAJKA Z VIRTUALO!
- Klikajcie w poniższy baner, rozejrzyjcie się po świąteczno-promocyjnej ofercie księgarni i wybierzcie jeden wymarzony tytuł.
- Podzielcie się nim w komentarzu pod tekstem, a weźmiecie udział w losowandzie – wylosuję 5 osób, które otrzymają wybrany ebook z oferty Virtualo.
- Rozdanie trwa do końca weekendu, czyli do 20 grudnia do północy. Wyniki w poniedziałek na Facebooku!
I pamiętajcie warto czytać w każdej możliwej formie, tak jak lubicie i tak jak jest Wam najwygodniej!
Bo warto czytać.
O.
*Zestawienie powstało we współpracy z Księgarnią Internetową Virtualo 🙂
**Koniecznie zajrzyjcie też na VLOGA!
REGULAMIN KONKURSU/ROZDAWAJKI
- Organizator: Olga Kowalska blog Wielki Buk z Księgarnią Internetową Virtualo
- Konkurs trwa: Od piątku 18 grudnia 2015 do niedzieli 20 grudnia 2015 do godz. 23:59
- Zwycięzcy: Wyłanianie zwycięzców odbędzie się w poniedziałek 21 grudnia 2015
- Nagroda: 1 z 5 ebooków z oferty promocyjnej Księgarni Internetowej Virtualo, 1 ebook dla 1 zwycięzcy
- Uczestnikiem konkursu zostaje osoba udzielająca odpowiedzi na pytanie konkursowe, w formie pisemnej, w komentarzach pod tekstem bądź filmikiem. Zwycięzca wyłoniony zostanie z puli uczestników drogą losową.
- Koszt nadania nagród ponosi organizator. Nagrody nie są wysyłane poza granice Termin zgłaszania się po nagrodę to 31 grudnia 2015, po którym to terminie zwycięzca automatycznie zrzeka się nagrody w przypadku niepodania swoich danych do wysyłki.
Przystępując do konkursu, akceptujecie jego regulamin i wyrażacie zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Same świetne propozycje. Z tych Twoich tytułów bardzo bym chciała dostać „Na wschód od Edenu” (widziałam film i mnie zachwycił!) oraz „Obcą”.
A co do konkursu, to mi by się marzył e-book „Marsjanina”. Wszyscy go tak wychwalają, a do tego kusi film. Jednak trzymam się twardo, że muszę najpierw zapoznać się z pierwowzorem i trzeba to zrobić przed rozdaniami nagród filmowych. Dlatego mój Kindle chętnie by go przyjął 🙂
Pozdrawiam !
Chetnie by mi sie przydal by mi sie ebook „BlackOut” duzo o niej słyszałem, a w sam raz na podróż do domu na świeta, chetnie umiliłbym sobie czas w podróży. No i przy okazji w przyszłym roku wychodzi kolejna książka tego autora „Zero” którą też zamierzam pochłonąć.
Pozdrawiam
Ciekawa lista 🙂 „Na Wschód od Edenu”, i „Umiłowaną” wolałabym w papierowym wydaniu, żeby móc zaznaczać ciekawe fragmenty. „Profesor Stoner” świetny, jedna z najlepszych książek jakie czytałam w tym roku. „Obcą” faktycznie lepiej czytać jako ebook, bo to straszny grubas 🙂 Chętnie zapoznałabym się z „Na szpulce niebieskiej nici”, „Krąg” i Middlesex”.
„Nowy Jork” Edwarda Rutherfurda tak pięknie się zapowiada 🙂 Chętnie przygarnę 🙂
Z wymienionych przez Ciebie to bardzo jestem ciekawa „Kręgu”.
„I pamiętajcie warto czytać w każdej możliwej formie, tak jak lubicie i tak jak jest Wam najwygodniej!”
Skoro forma się nie liczy to namówiłaś mnie. Przez ostatnie tygodnie czytałam „Wszystko, co lśni” i „Szczygła” w wersji papierowej. Bezsprzecznie warto było taszczyć ze sobą tak opasłe tomy. Towarzyszyły mi w komunikacji miejskiej, w drodze do pracy, w kolejce w przychodni czy u fryzjera. Przywiązana do tradycji nie dopuszczałam myśli, że można „czytać inaczej”. Co z zakładką? Szelestem kartek? Zapachem książki?
Ale to te pierwsze razy smakują najbardziej. Jestem gotowa sięgnąć po swój pierwszy w życiu e-book. I chciałabym żeby był to „Paryż” E. Rutherfurda. Wybór nieprzypadkowy. Kolokwialnie to po prostu gruba książka i jak twierdzą, ci którzy sięgają po nie zdecydowanie za rzadko, można zapomnieć to, co było na początku. Ale ja lubię zagubić się w lekturze, a tym bardziej w Paryżu.
Najbardziej marzy mi się „Księga dziwnych nowych rzeczy” Michela Fabera. 🙂
„Szwedzi” Katarzyny Molędy wydają się być idealną świąteczno-czytnikową lekturą, więc poproszę! 🙂
Gdyby Mikołaj podrzucił mi na kundelka „Za ścianą” Sarah Waters oj jakbym skakała z radości 😉
Chętnie bym się dowiedział, co by było gdyby? „What if? A co gdyby?” :)(http://virtualo.pl/what_if_co_gdyby/popularnonaukowe/ebook/c256i166406/)
„Szwedzi” 🙂
„Nasz matematyczny Wszechświat” Maksa Tegmarka
Halo halo! GRATULACJE! Czekam na maila do wysłania kodu! 😀 wielkibukblog@gmail.com
„Krąg” chętnie bym przeczytała 🙂
Na Wschód od Edenu dobra pozycja warta przeczytania.
Prawda 🙂
Mega fajne zestawienie, sama bym część z przyjemnością nadrobiła. Ja z kolei bardzo lubię czytać e-booki z wydawnictwa rozpisani.pl, lubię początkujących pisarzy i książki nie tak oczywiste. Chociaż uważam, że e-book to nie prezent dla każdego, moja mama woli jedynie papierowe.
Dziękuję 🙂
O! Bardzo ciekawe preferencje – fajnie, że odkrywasz nowych pisarzy 🙂
I to fakt – prezent nie dla każdego, ale zawsze warto eksperymentować. Pozdrowienia!