„Moje córki krowy” & „Porozmawiaj ze mną” Kinga Dębska – recenzja

Jak można się przygotować na śmierć najbliższej osoby? Odpowiedzi na to pytanie szukają bohaterki słodko-gorzkich powieści Kingi Dębskiej Moje córki krowy i Porozmawiaj ze mną, bez cukru i bez pudru rozważając o tym, co w życiu najważniejsze.

Podobno śmierć rodziców stanowi najważniejszą cezurę w życiu dorosłego człowieka. To ten moment, w którym naprawdę przestajemy być dziećmi, dorastamy i odkrywamy zupełnie nowe oblicze życia. Kończą się telefony zawsze nie w porę, pytania o czapki (bo czapka to rzecz święta i z pytań o nią nie wyrastamy nigdy), domowe obiadki i spotkania pełne rozgrzebanych zatargów sprzed lat. Czas przyspiesza, gnany biczem odpowiedzialności, a w zwykłej codzienności pojawia się nagle wyrwa, pustka, którą zapełniają jedynie blaknące wspomnienia. Marta i Kasia, bohaterki powieści Kingi Dębskiej, skonfrontowane z największą tragedią próbują jakoś z niej wybrnąć, czasem razem, częściej osobno, stając twarzą w twarz z własnymi demonami. Czytaj dalej

„Joseph Conrad i narodziny globalnego świata” Maya Jasanoff – recenzja & PATRONAT

Maya Jasanoff wyrusza w podróż śladami jednego z najpopularniejszych pisarzy anglojęzycznego świata, jednego z największych polskich twórców, by odkryć, jak bliska nam dzisiaj jest jego proza w biografii Joseph Conrad i narodziny globalnego świata.

Kim był człowiek, który pod koniec życia uznawany był za jednego z największych literackich wizjonerów, proroka nowej epoki? Kim był pisarz, który odrzucał wciąż przyznawane mu honorowe doktoraty na najbardziej prestiżowych uczelniach na świecie? Kim był ten, który niezmiennie narzekał na rosnące nim zainteresowanie i wreszcie potrafił oburzać się na zbyt wygórowane honoraria za kolejne teksty wychodzące spod jego pióra? Józef Teodor Konrad Korzeniowski. Joseph Conrad. Pochodził z Polski, mówił po francusku, był kapitanem brytyjskiej floty cywilnej i naturalizowanym Brytyjczykiem. Całe życie zmagał się ze swoją podwójną naturą, wewnętrznym Anglikiem i Polakiem, zawiedzionym tragicznymi losami pierwszej ojczyzny. Pragnął jedynie sprawić, za pomocą pisanego słowa, byście słyszeli, byście poczuli, a nade wszystko, byście zobaczyli. A co widział on sam? Czytaj dalej

„Skazany na zło” Adrian Bednarek | recenzja

Wystarczy jeden błąd, jedna fatalna decyzja, by życie zamieniło się w prawdziwe piekło, co udowadnia Adrian Bednarek w dreszczowcu Skazany na zło.

Ile rozpaczy może wytrzymać człowiek? Ile bólu? Ile upokorzeń? Ile cierpienia jest w stanie znieść, zanim coś w nim pęknie i obudzi w nim skrywaną wściekłość? Ile zła potrzebuje człowiek, by zamienić się wreszcie w potwora, który zbuntuje się przeciw zastanej rzeczywistości? Czytaj dalej

„Córka gniewu” Maria Paszyńska | PATRONAT

Tam, gdzie kończy się uwielbiany przez tysiące widzów serial Wspaniałe Stulecia, tam też zaczynają się opowieści doskonałej trylogii Marii Paszyńskiej Cień sułtana, Krwawe morze oraz Córka Gniewu.

Śmierć legendarnego Sulejmana Wspaniałego przyniosła Imperium Osmańskiemu powolny i bolesny upadek, do którego doprowadziły wewnętrzne rozgrywki i nieudolny sułtan u władzy syn Sulejmana i Roksolany, czyli Hürem Selim II zwany pogardliwie Pijakiem. Selim, który jedynie przez splot tragicznych wypadków został jedynym następcą tronu Sulejmana, pomimo że był najmniej udolnym ze wszystkich swoich braci. Sam Selim II robił niewiele, oddawał się pijaństwu i wszelkim możliwym używkom, nie przejmując się specjalnie losami swojej ziemi. To za jego panowania faktyczną władzę w państwie przejęli ministrowie z niejakim wielkim wezyrem Sokollu Mehmedem na czele. To on stanął na czele intryg i spisków, to on wziął na siebie odpowiedzialność za przywrócenie upadającej potęgi Imperium Osmańskiego. Czytaj dalej

„Na północ od Okinawy” Wiesław Rybski | recenzja

Bogaci biznesmeni, piękne kobiety, niebezpieczne intrygi i tajemnice ukryte na oceanie, czyli powieść sensacyjna w najlepszym wydaniu Na północ od Okinawy Wiesława Rybskiego.

Powieści sensacyjne to chyba już jedna z ostatnich ostoi „tradycyjnych porządków” w literaturze. To takie przejście do starego świata, do niedalekiej przeszłości, niby już lekko retro, ale wciąż przynoszące moc frajdy i dobrej zabawy czytelnikowi. W świecie akcji i sensacji można być zabójczo przystojnym, diabelnie bogatym, odnosić sukcesy na każdym możliwym froncie, zaskakiwać błyskotliwością i ciętym humorem na każdym kroku, a na dokładkę, w chwilach zagrożenia, wykazywać się niespotykaną siłą, sprytem i odwagą godną najlepszych żołnierzy. Kobiety są tutaj piękne, pewne siebie, zjawiskowe w swojej aurze doskonałości i na dokładkę świadome swojego seksapilu. To świat lejącego się strumieniami szampana, interesów na najwyższym szczeblu i rozmów przy odgłosach kręcącej się ruletki. Lekko zapomniany już świat Czytaj dalej

Czytajmy Polskich Autorów! Cz. 2

IMG_7553

CZYTAJMY POLSKICH AUTORÓW!

To seria, którą tworzymy razem!

Wyjątkowy przewodnik po polskiej literaturze, którego zamysłem jest zachęcić wszystkich do częstego sięgania po polskich pisarzy i pisarki, do odkrywania rodzimych opowieści i zanurzania się w przepysznych świecie książek pisanych piórem bliskich nam autorów. Czytaj dalej

„Paragraf 148” Jacek Ostrowski | Weekend z Polskim Kryminałem #2

Między dożywociem a karą śmierci w realiach jesiennej, szaroburej Polski lat siedemdziesiątych, kiedy nic nie było pewne mecenas Zuza Lewandowska stawi czoła Paragrafowi 148 Jacka Ostrowskiego.

Ostatni wyrok kary śmierci wykonano w Polsce 21 kwietnia 1988 na niejakim Andrzeju Czabańskim znanym również jako Stanisław Czabański. Okrutna zbrodnia jakiej dokonał była ostatnią, za którą sąd polski wyznaczył najwyższą karę. Kolejni skazańcy w zamian otrzymali dwadzieścia pięć lat pozbawienia wolności, a kolejnym krokiem było wprowadzenie kary dożywocia za zbrodnie ze szczególnym okrucieństwem w nowej wersji edycji kodeksu karnego z 1997 roku. Dzisiaj kara śmierci to jedynie puste pytanie w ankietach telefonicznych lub sondach ulicznych, wspomnienie dawnych czasów, które odeszły w zapomnienie wraz z paragrafem 148. Czytaj dalej

„Woda na sicie” Anna Brzezińska – recenzja

Niezwykłe dzieje kobiety oskarżonej o czary w historii o sile słowa i opowieści realistyczno-fantastycznej Anny Brzezińskiej Woda na sicie. Apokryf Czarownicy.

Opowieści o czarownicach, o Świętej Inkwizycji, o barwnych, krwawych, bezlitosnych procesach zdają się cieszyć poczytnością niezmienną od lat. Wiele z tych historii to bajania i wymysły, w których więcej jest stereotypów przerobionych przez lata przez popkulturę niż prawdy, ale nie o prawdę dzisiaj chodzi. Potrzeba sceny, potrzeba metafory, potrzeba kata i ofiary. Proces bohaterki Wody na sicie idealnie tej potrzebie odpowiada zdaje się kameralny, niemal ukryty przed wzrokiem gawiedzi, a my czytelnicy możemy podglądać i słuchać oskarżonej o czary. Co prawda u Anny Brzezińskiej Inkwizycja to znów jest potwór z legend, ale nieco odarty z przesady i przerysowania, co jednak ostatecznie nie ma większego znaczenia, kiedy dotykamy zmyślonych krain i wsłuchujemy się w fantastyczną opowieść jedynie na granicy realności. Czytaj dalej