
Horror, który ukrywa się pod pozorami kryminału? Na Wielkim Buku dobrze to znamy! W końcu był już tu „Biały słoń” Jacka Piekiełko, był też „Szeptacz” Alexa Northa. A teraz jest „Lichwiarz” Tomasza Bartosiewicza.
Czytaj dalejHorror, który ukrywa się pod pozorami kryminału? Na Wielkim Buku dobrze to znamy! W końcu był już tu „Biały słoń” Jacka Piekiełko, był też „Szeptacz” Alexa Northa. A teraz jest „Lichwiarz” Tomasza Bartosiewicza.
Czytaj dalejKoniec roku w świecie wydawniczym oznacza liczne wznowienia, zestawy książkowe, całe masy poradników. Pojawiają się dodruki książek, które w ostatnich miesiącach były trudno dostępne, ale też pojawiają się świeżynki, na które warto zwrócić uwagę i na tych świeżynkach dzisiaj się skupimy.
Czytaj dalej