
Koszula w kratę, paczka Westów i gumy Big Red w kieszeni, a tle zjawiskowe krajobrazy Tatr – to może oznaczać tylko jedno – Wiktor Forst powrócił i znów ściga morderców z Podhala w „Przepaści” Remigiusza Mroza.
Czytaj dalej
Koszula w kratę, paczka Westów i gumy Big Red w kieszeni, a tle zjawiskowe krajobrazy Tatr – to może oznaczać tylko jedno – Wiktor Forst powrócił i znów ściga morderców z Podhala w „Przepaści” Remigiusza Mroza.
Czytaj dalej
Krzysztof Jóźwik odpowiedział na prośby czytelników i po intrygującej „Klatce” powrócił z thrillerem w o wiele mocniejszej, brutalniejszej formie o najgorszej ciemności drzemiącej w człowieku – „Chwasty”.
Czytaj dalej
Znany z trylogii kryminalnych thrillerów „Piętno”, „Sfora” i „Cherub” komisarz Igor Brudny powraca w porywającej kontynuacji – „Zaraza” Przemysława Piotrowskiego.
Czytaj dalej
Koniec roku w świecie wydawniczym oznacza liczne wznowienia, zestawy książkowe, całe masy poradników. Pojawiają się dodruki książek, które w ostatnich miesiącach były trudno dostępne, ale też pojawiają się świeżynki, na które warto zwrócić uwagę i na tych świeżynkach dzisiaj się skupimy.
Czytaj dalej
Zaskakujący debiut i nowy, intrygujący głos wśród polskich autorek dreszczowców – „W cieniu terapeutki” Anny Krystaszek. Kiedy za thriller psychologiczny zabiera się prawdziwa terapeutka, wiedzcie, że coś jest na rzeczy!
Czytaj dalej„Szłam dziarskim krokiem w stronę wskazanego przez informatora miejsca.”

Wrześniowe dni przeminęły z kolorowym wiatrem – to był zapracowany czas, zaczytany czas, piękny czas na Wielkim Buku.
Czytaj dalej
Najważniejsze wydawnictwo mojego dzieciństwa obchodzi w tym roku 100 lata! Wyobrażacie to sobie? To pyszna okazja więc, by poświętować, cofnąć się w przeszłość i przypomnieć sobie początki czytelniczego życia Wielkiego Buka!
Czytaj dalejThriller mocny, miejscami naprawdę bezlitosny, zarówno dla bohaterów, jak i dla czytelnika – „Bez winy” Charlotte Link.
Czytaj dalej
Jesień. Mój ukochany czas. Mgliste, przygaszone słońce przygrzewa za oknem, snują się ostatnie pajęczyny babiego lata, a zieleń liści powoli przechodzi w łagodne żółcienie. Hula już chłodny wiatr, coraz intensywniej zacina przenikający deszcz, a dłuższe wieczory zwiastują puszyste koce, pachnące cynamonem świece i cieplutkie skarpety. Nic nie mogę na to poradzić – jestem jesieniarą, pochodzę z październikowej krainy.
Czytaj dalej
Bezsenna, horrorowa wisienka – szkatułka, gdzie jedna opowieść kryje kilka kolejnych – „Wróć przed zmrokiem” Rileya Sagera.
Czytaj dalej