Ostatnia Bezsenna Środa tego roku i TOP 11 NAJLEPSZYCH HORRORÓW, w tym Nagroda Czarnego Kruka dla NAJ NAJ NAJ! Bez wzruszeń, samo mniamniuśne!
Nagroda Czarnego Kruka 2025
Dla powieści zagranicznej:
„ZAGINIONA DZIEWCZYNA” Simone St. James
Za ducha, który straszy w najmniej oczekiwanym miejscu i straszy naprawdę dobrze.
Duch na drodze do małego miasteczka. Nie, nie chcemy go spotkać, nie chcemy, by zwrócił na nas swoją uwagę. A jednak… Nie mamy szczęścia. I czeka nas prawdziwy, namacalny koszmar i zagadka zbrodni do rozwiązania. Sama przyjemność czytania!
Dla powieści polskiej:
„HASI” Beata Skrzypczak
Za piękną śląską grozę, za legendy i czarny realizm magiczny.
Tytułowe HASI to stare osiedle robotnicze otoczone zwłokami starej zamkniętej kopalni. To właśnie spod ziemi coś woła i kusi, a stawia temu czoła nowe pokolenie młodych, którzy już od dziecka byli spowici czarnym mrokiem. Rewelacja!
„JAGNIĘ” Lucy Rose
Przygnębiająca kanibalistyczna opowieść o matce, o córce, o ich domku na skraju lasu, do którego wabią przybłędy, by pożreć, posilić się, zaspokoić zew krwi. Aż pewnego dnia pojawia się ktoś, kto zmienia status quo. Mocna opowieść o przemocy.
„KULTOR” Artur Urbanowicz
Artur wrócił do korzeni! Horror nastrojowy, klimatyczny, który zabiera nas w lasu Suwalszczyzny, gdzie działa pewna sekta ze swoim charyzmatycznym guru na czele. Kto pokochał „Inkuba”, kto pokochał „Gałęziste” – ten odnajdzie się w „Kultorze” jak ryba w wodzie.
„COŚ SIĘ DZIEJE W NASZYM DOMU” Josh Malerman
Jeśli boisz się demonów w szafie, które jedyne czego pragną to wejść do serca małych dziewczynek – to nie czytaj tej książki, bo umrzesz ze strachu. Serio. Najstraszniejsza powieść, jaką czytałam w tym roku.
„KONARY” Jarosław Klonowski i Patryk Bogusz
Groza nietypowa, oryginalna, taka, która nie pozwala się zaszufladkować. Historia nieudanego egzorcyzmu sprzed lat i dziewczyny, której pobyt w szpitalu psychiatrycznym obudzi dawno uśpione demony. Mocna opowieść o przemocy i władzy.
„BŁĘDNE ŁĄKI” Jarosław Szczyżowski
Kryminał i groza w jednym. Góry Izerskie i historia pary zaginionych studentów, która prowadzi ku niesamowitym historiom prosto z górskich schronisk. Szczyżowski przypomina nam, że człowiek jest tylko marionetką w rękach przyrody, a ona pozwala poznać tylko niektóre swoje sekrety.
„NIE BIERZ NIC Z TAKICH MIEJSC” Przemysław Borkowski
Nigdy nie podnoś przedmiotów, które leżą w starych opuszczonych kaplicach w sercu lasu. Nie warto. Potem tylko zło, szatany i jakieś tajemnice. Przed Wami genialny, mroczny thriller psychologiczny, w którym groza wydaje się być namacalna, niemal hipnotyzująca
„DOM ZE SKÓRY” Michał Ferek i Tomasz Czarny
To jest horror ekstremalny w najlepszej swojej formie. Zasady są proste: zwyrol w masce świniaka morduje ludzi zza krzaka, a jak udaje się zbiec jednej dziewczynie, to rusza za nią w pogoń. Brud, smród i gnijące mięso.
„KIEDY BĘDZIESZ GOTOWY, IDŹ” Wojciech Gunia
Straszna literatura piękna w duchu weird, czyli wspaniały Wojtek Gunia i jego opowiadania, które penetrują największą ciemność w człowieku i wokół niego. Te historie nie dają ukojenia – one wysysają soki z czytelnika. A my, chociaż czujemy się wyssani, to jednak też dziwnie usatysfakcjonowani. Cały Gunia.
Wyróżnienie:
„OGRÓD MAKABRY” Wojciech Kopyciński
Zbiór debiutanckich opowiadań, krwawych, zaskakujących i makabrycznych. Każde z opowiadań ma pewien haczyk i tajemnicę, która stanowi kulminację historii. Czekam na więcej i jeszcze bardziej i wspieram ogromnie całym serduchem!
Bo warto czytać.
O.
