„Między falami” Sarah Moss – recenzja

Sarah Moss snuje przejmującą historię zwyczajnej brytyjskiej rodziny skonfrontowanej ze śmiertelnością Między falami.

Dopiero kiedy włączają syrenę, zdaję sobie sprawę, że nie bałem się tak, jak powinienem. Przypominam to sobie teraz i widzę, że była to ostatnia chwila mojej niewinności, kiedy siedziałem w karetce i wierzyłem, że Miriam nic nie jest.

Nie martwisz się, że bliska osoba przewróci się na ulicy i nigdy nie wstanie. Nie obawiasz się każdego dnia, że ktoś, kogo kochasz ponad wszystko, zwyczajnie przestanie oddychać, a jego organizm pogrąży się w ciemności i ciszy. Nie odczuwasz lęku w każdym momencie swojego istnienia, że za chwilę odbierzesz telefon i usłyszysz po drugiej stronie wyrok, otrzymasz cios w samo serce. Jak mógłbyś żyć, gdybyś się o to martwił? Dopóki sami nie przeżyjemy momentu skrajnej rozpaczy i pożerającego, wszechogarniającego strachu, egzystujemy w niewinnej bańce złudzeń, że przecież wszystko będzie dobrze. Ale czasami nie jest i już nie będzie. Z tym też trzeba jakoś przejść do porządku dziennego, trzeba odbudować fundamenty normalności od nowa. Czytaj dalej

„Wtyczka” Duane Swierczynski – recenzja

Dziewczyna, która znalazła się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie, czyli Wtyczka Duanea Swierczynskiego.

Czasami już tak bywa, że los rzuci wyzwanie czysty przypadek, a może ironia losu? Kiedy życie zaskakuje znienacka, atakuje akurat w najmniej spodziewanym momencie. To się zdarza. Tak czasami bywa. Niektórzy poddają się, odwracają wzrok i uciekają. Ale inni płyną na fali, dopasowując się do zaistniałych okoliczności w końcu czemu nie podjąć ryzyka? Przecież innych opcji nie ma. Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Terapia” Sebastian Fitzek – mocny PATRONAT!

Blog_THUMBNAIL Recenzja TERAPIA POGRUBIONE(1)

Koszmary zatopionego w traumie umysłu, który pragnie zapomnieć sportretował Sebastian Fitzek w mistrzowskim thrillerze psychologicznym Terapia.

Wyobraź sobie, że twój świat miewa płynne granice. Od czasu do czasu zmysły zawodzą. Nie można ufać temu, co rzuca się w oczy. Kolory odrealniają rzeczywistość. Zbyt jaskrawe, zbyt jałowe, nigdy nie wiadomo, czy to wizja, sen, a może jawa? Dźwięki mogą przybierać zdeformowane formy albo rozbrzmiewać wyłącznie w twojej głowie, jak echa zapomnianych głosów. Smaki wypełniają całe ciało albo przekształcają każdy kęs w popiół. Człowiek traci grunt pod nogami, jest albo nie jest sobą. Nigdy nic nie jest pewne. Czasoprzestrzeń czarnej dziury Czytaj dalej

„Fandom” Anna Day – PATRONAT i recenzja

Anna Day odświeżyła opowieści młodzieżowe, tworząc pasjonującą historię o sile wyobraźni, poświęceniu i przyjaźni w świecie ukochanej powieści, nie tylko dla nastoletnich czytelników Fandom.

Jeszcze całkiem niedawno, kilka, kilkanaście lat temu przynależność do społeczności fanów to wcale nie była taka prosta sprawa. Może to przypominać odległą i zapomnianą epokę kamienia łupanego, ale przed erą Internetu i wszechobecnych mediów społecznościowych, bycie fanem kojarzyło się jedynie z geekami, z osobami, które wolne chwile spędzały na doskonaleniu kształtu uszu Spocka, cały rok przygotowywały się do wyjazdów do San Diego, albo do spotkań w miejscowych bibliotekach czy szkołach, jeśli niefortunnie przyszło im żyć w innych krajach niż Stany Zjednoczone. A dziś? Do tzw. fandomów należą niemal wszyscy dla nowych pokoleń to naturalne, by dopingować ukochanych bohaterów, okazywać uczucie do swoich ulubionych dzieł kultury, nosząc części garderoby ozdobione charakterystycznymi elementami nawet na co dzień, uczęszczać na zjazdy fanowskie, czy międzynarodowe już ComicCony. Czasy się zmieniły, ale miłość pozostała niezmienna. Czytaj dalej

NAJPOPULARNIEJSZE książki na świecie

Moi Drodzy,

To nasz dzień! Dzień książkoholików, bukoholików, moli książkowych i żarłocznych, obsesyjnych pochłaniaczy słowa pisanego, czyli wielbicieli najpiękniejszej rozrywki, jaką sobie ludzkość obmyśliła, wspominając słowa Wisławy Szymborskiej Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich! Czytaj dalej

„Nie ufaj nikomu” Kathryn Croft – recenzja

Historię tajemniczej śmierci pewnego mężczyzny i trzech uwikłanych w nią kobiet snuje Kathryn Croft w thrillerze psychologicznym Nie ufaj nikomu.

Aż śmierć nas nie rozłączy. Czasami ta obietnica spełnia się wiele lat. Dotyczy zazwyczaj tych szczęśliwych par staruszków trzymających się za lub pod rękę, uśmiechniętych jak na sentymentalnych zdjęciach. Albo tych, których czasami można dostrzec na ulicy on idzie przodem, a ona samotnie truchta kilka metrów dalej z pustym wyrazem twarzy. Życie snuje jednak różne scenariusze i czasami ta obietnica spełnia się przedwcześnie, w dramatyczny sposób. Wypadek, choroba, samobójstwo Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Zanim zawisły psy” Jens Henrik Jensen – recenzja

Były już kryminały i dreszczowce ze Szwecji, z Finlandii i z Norwegii, a teraz przyszedł czas na skandynawski kryminał z Danii fenomen wydawniczy i początek trylogii o Nielsie Oxenie, czyli Zanim zawisły psy Jensa Henrika Jensena.

Jest prawdą powszechnie znaną, że powieści kryminalne oraz dreszczowce to jedne z najpopularniejszych i najbardziej lubianych gatunków na rynku wydawniczym. A kiedy opowieść dotyczy śledztwa z północy, kiedy pojawia się samotność, a do tego śnieg, rozległa leśna głusz, czy miejskie labirynty, to jest to gwarancja jego sukcesu. Co takiego jest w tych skandynawskich kryminałach, co tak przyciąga czytelników? Surowość i prostota życia? Izolacja i wyciszenie? Pozory doskonałości, zdawkowej uprzejmości, opanowania, za którymi ukrywa się bezwzględność? A może wszystkie te cechy jednocześnie, tworzące charakterystyczną mieszankę, której zwyczajnie nie można się oprzeć? Czytaj dalej

„Bezdech” Grzegorz Kapla – recenzja

Ludzkie tragedie uwikłane w wielką historię Polski łączą się w debiucie kryminalnym znanego reportera, podróżnika i wagabundy Grzegorza Kapli zatytułowanym Bezdech.

Historia naznacza kolejne pokolenia. Jest nieodłączną częścią ludzkiej egzystencji. Kiedy to historia czasów szczęścia, prosperity, radości i zadowolenia, to łatwo jest wyobrazić sobie podobną, satysfakcjonują przyszłość wiecznego lata. Jednak jeśli jest to historia rozpaczy, zniewolenia, nieszczęścia i smutku, to przyszłość przybiera barwy spalonej ziemi, niezadowolenia i niekończącej się walki z zapomnieniem. Taka historia pełna bólu inspiruje, by wciąż ją przetwarzać, obrabiać na nowo, próbować pojąć jej znaczenie dzisiaj. Taką historię wykorzystał Grzegorz Kapla. Czytaj dalej

Tydzień Blogowy 8/2018

Moi Drodzy,

Czasami przychodzi ten moment, kiedy nagle okazuje się, że minął miesiąc, a człowiek nie zauważył nawet. Tak stało się z ostatnim odcinkiem Tygodnia Blogowego. Nasuwa się pytanie – jak to tak nieładnie czas pędzie i dlaczego, ale zamiast rozstrzygać tematy czasoprzestrzenne lepiej nadrobić zaległości. Tak zwyczajnie, jak na damy i dżentelmenów przystało, jak gdyby nigdy nic. Czytaj dalej