Moi Drodzy,
Nadeszła jesień… Moja ukochana pora roku.
Czytaj dalejMoi Drodzy,
Letnie miesiące mijają na Wielkim Buku nie do końca leniwie… Za mną moc przepysznych tytułów, wyjątkowych spotkań literackich i książkowych wyzwań. Mimo wszystko – to jest dobre lato, a miniony lipiec był wyjątkowo udany. Zobaczcie sami!
Czytaj dalejWraz z drugą połową jakże pamiętnego roku 2020 nadszedł czas kolejnych wyjątkowych premier książkowych, które nadchodzą, a na które bardzo czekam!
Czytaj dalejLetnie miesiące to zazwyczaj w wydawniczym świecie leciuchny sezon ogórkowy i zwolnione obroty. Ale lato 2020 moi Mili jest inne jak cały ten nasz rok jest inny od lat minionych, bo lipiec rozkwita obfitością książkowych premier. Wybrałam dla Was aż 14 wyjątkowych tytułów, na które warto zwrócić uwagę, które warto upolować, jeśli lubicie trzymać rękę na czytelniczym pulsie.
Czytaj dalej80 lat minęło. Dzisiaj obchodzimy jedną z najważniejszych dla nas rocznic, rzutujących na to, kim jesteśmy, na nasze traumy, a nawet sytuację ekonomiczną. 80 lat temu hitlerowskie Niemcy napadły na Polskę. Tak zaczęła się II Wojna Światowa.
Czytaj dalejMoi Drodzy,
Dzisiaj w ramach cyklu Wielkobukowych wywiadów powrót mojej rozmówczyni sprzed roku, a to wszystko przez te DZIEWUCHY! Przed Wami:
Odkrywczynie i pionierki, kobiety wyjątkowe, które zmieniały świat są bohaterkami przepięknej publikacji nie tylko dla małych dziewczynek Damy, dziewuchy, dziewczyny. Podróże w spódnicy Anny Dziewit-Meller okraszonej ilustracjami Joanny Rusinek.
Tak jakoś się niefortunnie złożyło, że kiedy mówimy albo piszemy o historii, o odkrywcach, o zdobywcach, o słynnych podróżnikach, wojownikach, przywódcach, to na myśl przychodzą nam nazwiska typowo męskie, jak Amerigo Vespucci, Krzysztof Kolumb, Edmund Hillary, Neal Armstrong, Tony Halik Można by wymieniać bez końca, bo co rusz wpadają do głowy znane postacie mężczyzn, którzy podbili świat. Natomiast historia kobiecych dokonań zostaje nieco w tyle, zapomniana, ignorowana, jakby mniej istotna, mniej znacząca dla dziejów ludzkości. Czytaj dalej
Moi Drodzy,
Zbliżamy się nieuchronnie do końca, a to oznacza, że czas przyspiesza nieubłaganie i brakuje dni, ach jak brakuje dni! Nie będę udawać plan był ambitny, tempo zabójcze, a niesamowite książki gromadziły się, turlały zewsząd, jak oszalałe suchorosty, nie dało się złapać wszystkich! No po prostu nie dało się i tyle.
Moi Drodzy,
Dzisiaj w ramach cyklu Wielkobukowych wywiadów rozmowa nie lada wyjątkowa, bo Wielki Buk spotyka się z… Buk Bukiem! Przed Wami: