„Katharsis” i „Nemezis” Maciej Siembieda – recenzja

Powieści sensacyjne, gatunkowe w swojej istocie, wielowątkowe i widowiskowe, tak sprawnie napisane, tak fascynujące w detalach, że trudno oderwać od nich wzrok – „Katharsis” i „Nemezis” Macieja Siembiedy. Książki można czytać niezależnie od siebie, łączą je wątki i niektóre postaci.

Czytaj dalej

„Tu nie ma nic” Krystian Janik – recenzja

To nie będzie przyjemna lektura, a jednak nie oderwiemy od niej wzroku ani na chwilę. Będzie bolało, będzie szarpało, a mimo wszystko wytrwamy do samego końca. „Tu nie ma nic” Krystiana Janika.

Czytaj dalej

„Niestandardowi” Michał Paweł Urbaniak – recenzja

Przerysowany świat znudzonej sztuki, libertyńskiej elity, brudu, który wyziera spod cekinów i świecidełek… Michał Paweł Urbaniak wbija szpilę za szpilą i daje nam do myślenia w powieści „Niestandardowi”.

Czytaj dalej

5 polskich świeżynek wartych uwagi | Czytajmy Polskich Autorów!

Moi Drodzy,

3 maja, czyli nasze Święto Narodowe i obchody rocznicy Konstytucji, które na Wielkim Buku spędzamy… książkowo!

Przygotowałam dla Was pięć doskonałych książkowych nowości ostatnich miesięcy spod pióra polskich pisarzy i pisarek, po które warto sięgnąć, na które warto zapolować.

Coś dla każdego, bo coś o zbrodni, coś o rodzinnych tajemnicach, coś o miłości i coś o polskiej historii…

Czytaj dalej

„Horyzont” Jakub Małecki recenzja PRZEDPREMIEROWA

Jakub Małecki znowu to zrobił! Wzruszył mnie do łez, rozłożył na łopatki pięknem swojej prozy i tym samym udowodnił po raz kolejny, że nie przez przypadek jest moim ulubionym współczesnym polskim pisarzem. Horyzont to opowieść o samotności, o poszukiwaniu ukojenia, o wybaczaniu samemu sobie i innym. Jak dotąd, to NAJLEPSZA polska powieść tego roku.

Czytaj dalej

„Niespodziewanie jasna noc” Renata Frydrych recenzja

Opowieść o tajemniczych siłach, które kierują naszym życiem i nigdy nie wiadomo dokąd nas zaprowadzą w Niespodziewanie jasną noc Renaty Frydrych.

Niektórzy mówią, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystko ma jakiś powód, wszystko ma swój cel. Przypadki nie istnieją jest przeznaczenie. Każdy człowiek pojawia się na ziemi w jakimś celu, by sprostać jakiemuś wyzwaniu, by stanąć komuś na drodze. My wszyscy jesteśmy elementem gargantuicznej układanki, której sensu być może nigdy nie pojmiemy, nigdy nie dostrzeżemy w niej swojej konkretnej roli, ale jesteśmy potrzebni, by wszystkie części trafiły na swoje miejsce. I chociaż my często czujemy się jak te krople w oceanie, jak drobinki piasku na pustyni, pyłki zawieszone w powietrzu, nieistotne, targane przez wiatr, to może jest gdzieś w tym wszystkim ukryty sens, wielka tajemnica istnienia.

„Bo moja dusza przeczuwa, że jakieś

Nieszczęście, jeszcze wpośród gwiazd wiszące

złowrogi bieg swój rozpocznie od daty

uciech tej nocy…”

„Romeo i Julia” William Shakespeare, przeł. J. Paszkowski

Czytaj dalej