Jest coś takiego w początkach nowego tygodnia, co napawa mnie niezwykłym optymizmem. Czasami ten optymizm rozmywa się już pod wieczór, by przy wtorku zniknąć zupełnie, skonfrontowany z wymagającą rzeczywistością. A czasami sam w sobie staje się inspiracją na kolejne dni.
Dzisiaj czuję, że uda mi się ten optymizm utrzymać na jako takim poziomie i wykorzystać twórczo. Oby, bo pracy przede mną co niemiara.
Ale… Czas nadrobić zaległości z ostatnich dni. Zapraszam na Tydzień Blogowy! <3
Do poczytania, do oglądania i do polubienia.
Bo warto czytać.
O.
- Kącik literacki o „Dzikiej Drodze” Cheryl strayed: TUTAJ
- Oczytany Facet o „Funny Girl” Nicka Hornby: TUTAJ
- Bukfinker o „Wszystko, co lśni” Eleanor Catton: TUTAJ
- Rude Recenzuje o „Lost and Found” Zadie Smith: TUTAJ
- Licencja na czytanie o „Okrążyć słońce” Pauli McLain: TUTAJ
- Owca z Książką i KSIĄŻKI O KSIĄŻKACH: TUTAJ
- Pingerowy Klub Książki o „Cwaniarach” Sylwii Hutnik: TUTAJ
- Pożeracz Światów o „Zgrozie w Dunwich” H.P. Lovecrafta: TUTAJ
- God Save The Book o „Lustrze o północy. Śladami Wielkiego Treku” Adam Hochschild: TUTAJ
- Czytadła Magoty o „Grze o Tron” George’a R.R. Martina: TUTAJ
- Myśli i słowa wiatrem niesione o „Shantaram” Gregory Davida Robertsa: TUTAJ
- The Carolina’s Book przygotowała 10 NARZĘDZI DLA BLOGERÓW
- U Marty takie wspaniałe szaleństwo i Wielki Buk w megaśnie doborowym towarzystwie
- Maja K. o „JAK POWIETRZE” Agaty Czykierdy-Grabowskiej:
- Paulina Piziorska o „Jane Eyre” Charlotte Bronte:
- Więcej Książków o audiobookach:
- Bezsenna Środa i „GAŁĘZISTE” Artura Urbanowicza: TUTAJ
- ZAWÓD, czyli „DROGA DO DOMU” Yaa Gyasi – TUTAJ
Przesympatyczny pomysł! Czasem trudno trafić na fajne blogi, dzięki Tobie jest to o wiele łatwiejsze.
Jak zwykle spora porcja linków 😀
Ooo, dziękuję bardzo za polecenie mojego wpisu <3.
Podoba mi się to podejście do nowego tygodnia, chociaż przyznaję, że dla mnie poniedziałki takie znowu ulubione nie są (wiadomo, po weekendzie trudno się do nich przekonać), ale może zaimportuję sobie taki optymizm :-). A polecanki jak zawsze zacne, można sobie powędrować po mniej znanych (mi) miejscach :-).
O, znów odnalazłam u ciebie nieznany mi wcześniej blog (Bukfinker)! Jak ty je znajdujesz i czemu mi się to nie udaje? A, już wiem: te twoje tygodnie blogowe tak mnie rozleniwiają, że nie chce mi się prowadzić własnych poszukiwań! 😉
jest co czytac 😀 lece na blogi!
Dzekuję :*
I widzę kilka nowych blogów – będę poznawać 🙂
Odwaliłaś (jak zwykle) kawał wspaniałej roboty. Rzadko się tu u Ciebie odzywam, ale czytam zawsze 😉 – tak tylko chciałam, żebyś wiedziała 🙂
Pozdrawiam!
Dziękuję za polecenie mojego wpisu! ^_^
🙂