„Niespokojne niebo” Charlotte Link – recenzja

Charlotte Link zamyka swoją pełną pasji i dramatycznych zwrotów akcji sagę historyczną– po „Czasie burz”i „Dzikim łubinie” nadchodzi czas na „Niespokojne niebo”.

WIR KOBIECEJ HISTORII

Ta opowieść zaczyna się w 1914 roku, w majątku w Prusach Wschodnich, gdzie w dorosłość wchodzi osiemnastoletnia Felicja. Świat stoi u progu Wielkiej Wojny, zmienia się nieubłaganie, a ona sama próbuje zrozumieć, w którą stronę powieje wiatr. Ani się obejrzy, a wybuchnie kolejna wojna, a świat pogrąży w pożodze. Czas płynie… Felicja wraz z córkami robią wszystko, by przetrwać. Prą naprzód i nie poddają zawirowaniom losu. A świat się zmienia i mijają kolejne lata, nowe pokolenia kobiet zaczynają swoją walkę. Czy ambicje babki staną się ambicjami jej córek i wnuczek?

PASJONUJĄCA SAGA

W trzech tomach Charlotte Link stworzyła pełen rozmachu, historyczny przekrój przemian i wielkich momentów, które uderzyły z impetem w XX wieku. Losy bohaterek przenikają Wielką Wojnę, II Wojnę Światowa, wreszcie przemiany społeczno-obyczajowe kolejnych dziesięcioleci. Autorka umiejętnie wplotła detale, te najbardziej fascynujące szczegóły w fabułę, z pasją malując kobiece losy wplątane w wielką historię.

Ostatnim tomem Charlotte Link domyka niezwykłe dzieje Felicji, która od samego początku opowieści jawi się niczym niezłomna Scarlett O’Hara, która siłę czerpała z ziemi, biznesu i… rodziny, która miała być wszystkim. Pragnęła, by ród kobiet, który będzie kontynuował jej dzieło miał swoje miejsce na ziemi, swoją oazę, bezpieczną przystań. Świat jednak zmieniał się na jej oczach, zmienili się też otaczający ją ludzie, a czas przyspieszył nieubłaganie.

Sięgając po sagę czytelnik nie musi obawiać się przydługich opisów, niezrozumiałej polityki, ani tych wszystkich zawiłości, które w gruncie rzeczy mogłyby być nieistotne dla samej fabuły. „Czas burz” to saga pełna emocji, osobistych dramatów i historycznej zawieruchy, która porywa zarówno bohaterki, jak i samych czytelników. Bohaterki kochają, cierpią, rozpaczają – tracą wszystko, by odrodzić się na nowo, by walczyć, by stawiać czoła mniejszym i większym nieszczęściom.

Jeśli lubicie pełne pasji, namiętności i wielkiej historii opowieści z prawdziwym rozmachem i pyszną kobiecą nutą, to saga „Czas burz” zachwyci Was i porwie w wir swojej dramatycznej opowieści! Nie sposób się od niej oderwać, a chociaż wydaje się z początku, że lektura zajmie nas na długie zimowe wieczory, to ani się zorientujecie i będzie po wszystkim. Tak to się właśnie czyta!

Fani powieści Joanny Jax i Ałbeny Grabowskiej będą zachwyceni!

O.

*Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem ZNAK.

**Zapraszam na film i na KONKURS, w którym można wygrać całą trylogię!

Dodaj komentarz: