Agatha Christie. Królowa Kryminału, której książki sprzedają się niezmiennie jak ciepłe bułeczki. Na czym polega jej nieśmiertelny fenomen? Pisze dla nas, dla czytelników, a nie dla krytyki. I dzisiaj poznamy Agathę Christie bliżej – przed Wami 25 rzeczy, których nie wiesz o KRÓLOWEJ Kryminału w oparciu o biografię „Agatha Christie” Lucy Worsley.
„Agatha Christie” to wnikliwy portret Agathy nie tylko jako pisarki, ale przede wszystkim kobiety swojej epoki i klasy społecznej. Autorki, która do końca życia pozostała damą. Pani domu, która całe życie ten dom chciała stworzyć. Worsley poświęca jej należytą uwagę i dodaje intrygujące fakty. A ja wybrałam 25 z nich dla Was.
„Agatha Christie” to wnikliwy portret Agathy nie tylko jako pisarki, ale przede wszystkim kobiety swojej epoki i klasy społecznej. Autorki, która do końca życia pozostała damą. Pani domu, która całe życie ten dom chciała stworzyć. Worsley poświęca jej należytą uwagę i dodaje intrygujące fakty. A ja wybrałam 25 z nich dla Was.
1. Dama angielskiego kryminału z pochodzenia była Irlandką o niemieckich korzeniach ze strony matki i Amerykanką ze strony ojca!
2. Jest jedną z najpoczytniejszych autorek na świecie, sprzedała 2 miliardy egzemplarzy swoich książek i do dzisiaj dzierży rekord światowy Guinnessa.
3. Urodziła się w 1890 roku w zamożnej rodzinie z wyższych sfer, która dziedziczyła majątek z dziada pradziada, a dorastała w posiadłości Ashfield, która stała na Wzgórzu ponad kurortem nadmorskim Torquay w hrabstwie Devon. So posiadłości będzie wracać całe życie, by utracić ją ostatecznie pod sam jego koniec.
4. Jako dorastająca dziewczyna była nieśmiała i bała się odzywać. W autobiografii śmiała się, że to właśnie dlatego postanowiła zostać pisarką. Dopiero z czasem wyrobiła w sobie pewność siebie, ale nigdy nie stała się duszą towarzystwa.
5. Postać legendarnej samozwańczej detektyw Panny Marple oparła o ukochaną babcię cioteczną, która miała słabość do wiśniówki, a z charakteru była dociekliwą i charyzmatyczną starszą panią. To pod jej dachem Agatha spędziła najszczęśliwsze momenty swojej młodości.
6. Po śmierci ojca i utracie majątku, celem matki Agathy stało się wydanie młodszej córki za mąż za najlepszą możliwą partię. Chociaż status rodzinny zmienił się, to Agatha miała znów go umocnić poprzez małżeństwo z młodzieńcem z wyższych sfer.
7. Agatha korzystała jedynie z pobieżnej edukacji – wychowała się w czasach i w rodzinie, w której uważano, że nadmierna edukacja szkodzi kobiecie. Sama więc nauczyła się czytać, jak napisała w autobiografii – „z nudów”. Czytanie otworzyło przed nią niedostępny świat samokształcenia się i nowych horyzontów.
8. Chociaż starsza siostra Agathy wyrażała fascynacje poglądami sufrażystek i pierwszych feministek, to sama Agatha była staroświecka w poglądach, a wyzwolone kobiety wolała opisywać na papierze. Co ciekawe, sama przełamywała schematy swojej płci, zarabiała olbrzymie pieniądze i była finansowo niezależna, ale wybrała dla siebie konkretną rolę żony i partnerki.
9. Do tzw. towarzystwa Agatha dołączyła oficjalnie w… Kairze w Egipcie, gdzie odbył się jej debiut towarzyski. Jej matka zdecydowała się na taki nietypowy krok, ze wzgledu na to, że debiut za granicą był tańszy dla panienki niż w Londynie. Agatha przetańczyła podobno ponad sześćdziesiąt bali! To właśnie tam, w 1908 roku powstał zarys jej pierwszej prawdziwej powieści „Snow upon the Desert”, którą napisała jeszcze przed ukończeniem dwudziestego roku życia.
10. Wielka Wojna zmieniła jej dotychczasowe życie i wprowadziła w dorosłość oraz w realia pracy – w 1914 roku zgłosiła się do służby wojennej w roli pielęgniarki i wolontariuszki Czerwonego Krzyża, a zaczęła od… mycia podłóg, co musiało był szokujące dla młodej damy.
11. W kolejnych latach służby miała szansę pracować także jako asystentka aptekarska i laboratoryjna, a to właśnie w laboratorium zapoznała się dogłębnie z działaniem trucizn. To właśnie podczas tej pracy zadecydowała, że będzie pisać kryminały. Pierwsza powieść detektywistyczna „Tajemnicza historia w Styles” z 1921 roku zainspirowana jest właśnie tamtą pracą w aptece i tamtym okresem życia Christie.
12. Chociaż kojarzymy Christie z kryminałem stricte brytyjskim, to „Tajemnicza historia w Styles” została opublikowana po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych w odcinkach! Co ciekawe, otrzymała tak niskie wynagrodzenie za pierwszą książkę (pomimo dobrego odbioru), że myślała nawet o tym, by porzucić pisarstwo!
13. Swoją pierwszą wysoką gażę za powieść (jeden z kolejnych kryminałów) – 500 funtów, co było sumą niewyobrażalną dla piszącej kobiety – wydała na samochód i pomniejsze przyjemności, co było w jej środowisku dość szokujące, dlaczego?
14. Chociaż wiele kobiet po Wielkiej Wojnie decydowało się na pracę zarobkową, to ambicją młodej pani Christie (po raz pierwszy zamieszkała u boku męża, bohatera wojennego, Archibalda Christie), to jej marzeniem było zostanie… panią domu. Uczęszczała na kurs gotowania, stała się jedną z powojennych dam klasy średniej.
15. Genialna zagadka jaką jest powieść „Morderstwo Rogera Ackroyda”, ze zręcznym twistem, który do dzisiaj zbija z nóg czytelników – było swojego czasu skandalem! Mówiono o oszukaniu czytelników przez Christie, nadużyciu ich zaufania, a nawet mówiono o rozczarowaniu! O powieści, która jest jedną z najgenialniejszych, jeśli nie najgenialniejszą zagadką kryminalna wszech czasów.
16. W 1926 roku Agatha Christie… ZNIKNĘŁA! A jej zaginięcie zrobiło niemało zamieszania w mediach i do dzisiaj zostawia sporo pytań w jej biografii. Przechodziła kryzys małżeński (jej mąż zakochał się i porzucił ją dla innej, a małżenstwo rozpadło się). Przeżywała ciężką żałobę po matce i emocjonalny dołek, który przerodził się w kryzys natury psychicznej. Jedno jest pewne – zniknęła. I do dzisiaj nie wiadomo, gdzie wtedy tak naprawdę przebywała. Szukały ją gazety. Szukała rodzina. Podejrzewano samobójstwo. Zostawiła za sobą niepokojący list. Porzuciła samochód i dokumenty. Nie dawała znaku życia. Jak się okazało – zmieniła tożsamość, ukryła się w uzdrowisku Harrogate, musiała odpocząć. Media szalały, a ona dochodziła do siebie poza wścibskimi spojrzeniami. Minęło 11 dni, w końcu została zdemaskowana i odnaleziona. Niewiele mówiła o tamtych dniach. Wiele elementów wciąż pozostaje niewiadomą. Mistrzyni zagadek sama stała się elementem zagadki. I wróciła do życia.
17. Od dzieciństwa Agatha miała obsesję „idealnego domu”. Domu, który nigdy nie będzie niósł bolesnego rozstania, rodzinnych sekretów czy koszmaru bankructwa (w końcu wszystko to przeżyła). Kiedy więc osiągnęła całkowitą niezależność finansową, a jej książki sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, to nic dziwnego, go kupila nie jeden dom, ale… OSIEM. Osiem domów, w różnych miejscach i każdy miał być przytulny i rodzinny, chociaż jej życie rodzinne i prywatne było burzliwe. Ale! Najważniejsze było, by w każdym z owych domów mogła pisać.
18. Christie bowiem nie była cierpiącą pisarką, która pokładała się na biurku, w zaciszu zawalonej tonami papieru pracowni, co to, to nie – pisała POMIĘDZY. Pomiędzy nakładaniem wieczornej toalety w sypialni, przy miednicy w umywalni, na kuchennym blacie między posiłkami. Była panią domu w swoim sercu i w swoim pisarstwie, a domowe aspekty to jeden z wyznaczników jej kryminałów.
19. Chociaż Agathę Christie kojarzymy jako Agathę Christie (to oczywiste), królową kryminałów, to niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tworzyła również książki pod pseudonimem Mary Westmacott. Podobno cykl powstałych powieści z naciskiem na aspekty psychologiczno-obyczajowe jest jednym z najbardziej autobiograficznych, to fikcja, w której Agatha ukryła smaczki ze swojego prywatnego życia i niejako klucz dla współczesnych biografów. Sama Agatha uznaje powieść „Samotna wiosna” za powieść z którą zawsze chciała napisać.
20. Christie nie miała konkretnej metody pisarskiej i nie planowała fabuły od początku do końca, ale budowała całość z chaosu pomysłów, którymi wypełniała notatniki. Pewnym jest, że najbardziej lubiła ten etap wymyślania fabuły, bo samo pisanie było dla niej harówką.
21. Mało osób zdaje sobie sprawę, że Christie to też… sztuki teatralne, a jej „Pułapka na myszy” jest jedną z najpopularniejszych sztuk w historii teatru! Co prawda jej sztuki traktowane są przez krytykę po macoszemu, ale widownia je uwielbia, a ich popularność świadczy o nieporównywalnym sukcesie.
22. W latach 60. istniało powiedzenie „Christie for Christmas” (Christie pod choinkę), co dobrze obrazowało popularność autorki. Czytali ją i kupowali wszyscy.
23. Chociaż Christie zarabiała krocie, to pieniądze przeciekały jej przez palce. Wychowana w poczuciu dziedziczonego majątku wyższych sfer, potrafiła wydawać bez rozmyślania o konsekwencjach – kupowała posiadłości, podróżowała, majątek zostawiała w rękach pełnomocników. Kilkukrotnie była w finansowych tarapatach, szczególnie w czasie II Wojny Światowej, gdy nałożono na nią zaległe, niezapłacone podatki i musiała rozliczyć się z tego, czego nie zapłaciła na czas.
24. Po śmierci w 1975 roku i otwarciu testamentu wszyscy zebrani byli zaskoczeni relatywnie niską wartością jej wieloletniego majątku.
25. Na koniec dodam tylko, że była jedną z pierwszych kobiet, które doceniły surfowanie na Hawajach, a jej ulubionym napojem – całe życie – była… śmietanka, którą potrafiła pić kubkami.
Zapraszam również do oglądania:
O.
*We współpracy z Wydawnictwem Świat Książki.