
Po fenomenalnej bieszczadzkiej rzezi, jaką zaserwowali czytelnikom Tomasz Czarny i Marcin Piotrowski w „Folku”, panowie powracają między drzewa, prosto w „Leśne ostępy”.
Czytaj dalej
Po fenomenalnej bieszczadzkiej rzezi, jaką zaserwowali czytelnikom Tomasz Czarny i Marcin Piotrowski w „Folku”, panowie powracają między drzewa, prosto w „Leśne ostępy”.
Czytaj dalej
Stuki, puki rozbrzemiewają po nocach, latają przedmioty w powietrzu, a dorastające dziewczyny rzucają niecne przekleństwa w kolejnej odsłonie opowieści najsłynniejszej pary demonologów – „Opętania. Historie prawdziwe” Eda i Lorraine Warrenów.
Czytaj dalej
Camilla Sten w „Osadzie” zabiera nas do pewnego szwedzkiego miasteczka, które sześćdziesiąt lat temu zamieniło się w miasto duchów. Zagadka zniknięcia wszystkich mieszkańców została nierozwiązana. Aż do teraz.
Czytaj dalej
W Bezsenną Środę czeka na nas niejaki Norman Bates, czyli pora na legendarną Psychozę Roberta Blocha morderczy dreszczowiec z gotyckim i kryminalnym zacięciem.
Czytaj dalej
Pogrzebani Guya N. Smitha to kolejny tytuł od mistrza horroru klasy B, który nie raz i nie dwa wystraszył swoich czytelników a to mumią, a to żarłocznymi krabami, a to bestią z bagien. Tym razem zabiera nas w podziemia pewnej kopalni
Czytaj dalej
Opowieść o nawiedzonej posiadłości, która przeszła już do historii światowej grozy „Amityville Horror” Jaya Ansona.
Czytaj dalej
Miejska legenda ożywa i zamienia życie bohaterów w psychodeliczny koszmar w Zimnej fali Jarosława Klonowskiego.
Czytaj dalej
Come on back and well see if you remember the simplest thing of all: how it is to be children, secure in belief and thus afraid of the dark.
Czasami odnoszę wrażenie, że Stephen King odpowiada za większość irracjonalnych fobii u osobników płci obojga dorosłej populacji. Jego fabularne pomysły bywają tak potworne i niepojęte, że podświadomie wchodzą nam w umysł, penetrują go i znajdują przytulne miejsce, by ni stąd ni zowąd wyskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Czasami pogrążając nas i ośmieszając, gdy my nic nie możemy na to poradzić. Strach istnieje poza nami i zostaje nam jedynie bezwiednie mu się poddać. Oczywiście twórczości Kinga nie można obwiniać za wszystkie najgorsze nękające nas lęki, ale z pewnością istnieje pewna fobia, którą u wielu czytelników wywołała jedna z jego najsłynniejszych powieści. Mianowicie koulrofobia, czyli irracjonalny strach przed klaunami. Zapytacie: strach przed klaunami? Głupie. Czego tu się bać? No właśnie, czego? Jednak ten kto miał szansę przeczytać powieść To Stephena Kinga będzie wiedział co mam na myśli.
Czytaj dalej
Pośród ścielących się mgieł, gdzieś pośród milczących mazurskich jezior czeka na zmęczonego podróżnika Zacisze Tomasza Krzywika.
Czytaj dalej
W jednej z najbardziej prestiżowych kancelarii prawniczych na Manhattanie panoszy się beztrosko zło, bo w końcu Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach.*Adwokat diabła Andrew Neidermana po niemal trzydziestu latach wciąż robi wrażenie!
Jednym z najbardziej znanych tropów w literaturze, jednym z najbardziej fascynujących również w literaturze grozy są wszelkie diabły, lucyfery i szatany, które zstępują na ziemię, by siać popłoch i zniszczenie. Jest w ich potrzebie opętania ludzkiej duszy coś desperackiego, coś skrajnie ludzkiego w ich nieludzkich powłokach, że tęsknią, że pragną, że gotowe są na wszystko, by stąpać między nami. To nie przypadek, że jeśli już ci wysłannicy piekła ruszają na podbój, to zamiast sielskich, anielskich wiosek wybierają buchające, rozochocone metropolie, w których grzech jest przeżytkiem, wstydliwym wspomnieniem jakiegoś zapomnianego życia. Pośród rozpędzonych ulic, tętniących życiem dzielnic krążą potępieńcy skąpani w chaosie. A to oznacza, że nowojorski Manhattan idealnie sprawdzi się na mieszkanie samego Szatana.
Czytaj dalej