Z tej wyspy na morzu północnym nie można uciec – to kotwica, to stały punkt na mapie jej mieszkańców. Roy Jacobsen po raz ostatni powraca na Barrøy, wieńcząc tym samym swoją skandynawską trylogię. Po „Niewidzialnych” i „Białym morzu” nadszedł czas na „Oczy z Rigela”.
Czytaj dalejTag: Roy Jacobsen
Premiery książkowe: WRZESIEŃ 2020
Wrześniowe chłody już snują się niespiesznie, jesienna aura nadeszła cichaczem, a wraz z nią… dziesiątki wspaniałych książkowych premier!
Czytaj dalejPremiery, na które czekam w 2020 roku (bardzo mocno)
Moi Drodzy,
W ostatnich tygodniach wpadło mi w oko moc zapowiedzi literackich, zarówno w wydawnictwach polskich, jak i zagranicznych, które pojawią się jeszcze w tym roku.
Czytaj dalej„Białe morze” Roy Jacobsen recenzja
Z tej wyspy daleko na północnym morzu nie można uciec. Nawet jeśli jesteś młodą osamotnioną kobietą w samym sercu wojennej zawieruchy. Opowieść o samotności, która graniczy z szaleństwem w „Białym morzu”, kontynuacji „Niewidzialnych” Roya Jacobsena.
Czytaj dalej„Niewidzialni” Roy Jacobsen | „Dzieci z Bullerbyn” dla dorosłych?
Niewielka rodzinna wyspa Barrøy daleko na północnym morzu, która jest wszystkim i nikt nie może z niej uciec, nawet jej mieszkańcy Niewidzialni Roya Jacobsena.
Pamiętacie Dzieci z Bullerbyn Astrid Lindgren? Pewnie, że pamiętacie to jedna z najbardziej wyjątkowych książek dzieciństwa, która łączy pokolenia i do dzisiaj zachwyca zarówno dzieciaki, jak i dorosłych. Powiązane ze sobą proste, niewyszukane opowieści, a w nich beztroska dzieciństwa, rodzinne dzieje, w tle szkolne chwile, baran na wyspie, magiczne miejsca, gdzie rosną poziomki A gdyby tak pojawiła się obietnica Bullerbyn, ale w wersji dla dorosłych? Opowieść o rodzinie, równie prosta, równie surowa, tylko już nie tak dziecięca, nie tak sentymentalna, ale nostalgiczna, morska, pachnąca suszoną rybą, hucząca wiatrem z północy? Czytaj dalej
Zapowiedzi książkowe: PAŹDZIERNIK 2018 | BACHANALIA LITERACKIE
Jeśli wrzesień nazwałam miesiącem szalonym, to październik będzie niczym BACHANALIA LITERACKIE!
Nadchodzące targi książki sprawiły, że wydawcy postanowili dokręcić śruby i wydać wszystkie tytuły możliwe w jednym miesiącu. Nie wiem, czy to tak ładnie, bo wszyscy pójdziemy z torbami, wszyscy zbankrutujemy. Zobaczcie sami! Czytaj dalej