
Średniowieczna Siena skąpana w spisku, Czarna Śmierć i romans ponad wiekami, czyli Skryba ze Sieny Melodie Winawer, który może (ale nie musi) zaintrygować miłośników Obcej Diany Gabaldon.
Czytaj dalej
Średniowieczna Siena skąpana w spisku, Czarna Śmierć i romans ponad wiekami, czyli Skryba ze Sieny Melodie Winawer, który może (ale nie musi) zaintrygować miłośników Obcej Diany Gabaldon.
Czytaj dalej
Miałam farmę w Afryce u stóp gór Ngong Do Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich dołączyła opowieść autobiograficzna Karen Blixen Pożegnanie z Afryką.
Czytaj dalej
A co Ty byś zrobił dla miliona funtów? Spragnione kasy dzieciaki walczą ze sobą nawzajem w krwawym pojedynku na bezludnej Wyspie Bryony Pearce.
Czytaj dalej
Czas już pożegnać Nielsa Oxena nadchodzi ostatni tom trylogii sensacyjnej rodem ze Skandynawii pióra Jensa Henrika Jensena, czyli Zamrożone płomienie.
Czytaj dalej
Opowieść o krainie szczęścia, które ma swoją cenę Lilana Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby, która oczaruje młodszych i starszych swoim mrokiem i tajemnicą.
Czytaj dalej
Miejska legenda ożywa i zamienia życie bohaterów w psychodeliczny koszmar w Zimnej fali Jarosława Klonowskiego.
Czytaj dalej
Historia twardzielki, którą dogoniła przeszłość, czyli krwawa, bezkompromisowa, cudownie przerysowana Furia Roberta Ziębińskiego.
Czytaj dalej
Nie sposób nie było słyszeć o tym tytule – jego charakterystyczna okładka swojego czasu była wszędzie, a sam tytuł całymi miesiącami utrzymywał się na pierwszych miejscach list światowych i polskich bestsellerów. Niewiarygodna historia miłosna z niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau w bestsellerowej powieści Heather Morris „Tatuażysta z Auschwitz”.
Czytaj dalej
Moi Drodzy,
W panteonie nagród literackich ostała się jedna, którą od kilku lat śledzę z uwagą i należytym zainteresowaniem Nagroda Literacka Gdynia. Nagroda mi bliska i o tyle fascynująca, że zawsze potrafi mnie czymś zaskoczyć, a dzięki niej poznałam wielu znakomitych polskich autorów i autorki, po których być może nigdy bym nie sięgnęła (bo nigdy bym o nich nie usłyszała).
Czytaj dalej
Come on back and well see if you remember the simplest thing of all: how it is to be children, secure in belief and thus afraid of the dark.
Czasami odnoszę wrażenie, że Stephen King odpowiada za większość irracjonalnych fobii u osobników płci obojga dorosłej populacji. Jego fabularne pomysły bywają tak potworne i niepojęte, że podświadomie wchodzą nam w umysł, penetrują go i znajdują przytulne miejsce, by ni stąd ni zowąd wyskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Czasami pogrążając nas i ośmieszając, gdy my nic nie możemy na to poradzić. Strach istnieje poza nami i zostaje nam jedynie bezwiednie mu się poddać. Oczywiście twórczości Kinga nie można obwiniać za wszystkie najgorsze nękające nas lęki, ale z pewnością istnieje pewna fobia, którą u wielu czytelników wywołała jedna z jego najsłynniejszych powieści. Mianowicie koulrofobia, czyli irracjonalny strach przed klaunami. Zapytacie: strach przed klaunami? Głupie. Czego tu się bać? No właśnie, czego? Jednak ten kto miał szansę przeczytać powieść To Stephena Kinga będzie wiedział co mam na myśli.
Czytaj dalej