Najpiękniejsze książki o miłości

Blog_THUMBNAIL KSIAZKI O MILOSCI 1

Moi Drodzy,

Ach! Ach! Ach! Amorki, rubaszne minki, piórka, fiurfiurki, kwiatki i czekoladki, szczypta perwersyjnego Greya A to oznacza tylko jedno WALENTYNKI! Dzień Zakochanych! Dzień Szaleńców! Bo zdarza się przecież, że jedno z drugim trudno od siebie odróżnić! Święto miłości, która jak ta miedź brzęcząca i jak cymbał brzmiący tętni wokół nas, chociaż tak naprawdę, słowami samego Shakespearea:

Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie
Powie najwięcej, kiedy najmniej powie.

Kiedy rozmyślam o miłości, o poświęceniu, o zakochiwaniu się, to od razu na myśl przychodzą mi klasyczne opowieści o miłości bezgranicznej i młodzieńczej, zakazanej i szalonej, nieszczęśliwej i zdradzonej, libertyńskiej i seksualnej i oczywiście o tej idealnej miłości, prosto z marzeń, o którą zabiegają wszyscy, a jedynie nieliczni kiedykolwiek ją odnajdują.

O takich różnorodnych odcieniach miłości najpiękniej, najpełniej, najcudniej piszą właśnie klasycy, dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was specjalne miłosne książkowe zestawienie.

Zapraszam na:

NAJPIĘKNIEJSZE i NAJLEPSZE KSIĄŻKI O MIŁOŚCI na WALENTYNKI

Niebezpieczne Związki Pierre Choderlos de Laclos

Libertyńska, okrutna, bezwzględna wizja cielesnych uniesień i zwyrodniałych zakładów w starciu z delikatną, niewinną, przejmującą siłą prawdziwej miłości, czyli Markiza de Merteuil i Hrabia de Valmont brylują w jednej z najwspanialszych miłosnych opowieści wszech czasów.

Recenzja Niebezpiecznych Związków

Dziwne losy Jane Eyre Charlotte Brontë

Miłość, która jest pełna poświęceń. Miłość, która obala konwenanse. Miłość, która jest silniejsza niż bolesna przeszłość. Czyli zwyczajna, tak bardzo świadoma siebie Jane i Pan Rochester o bajronicznym spojrzeniu, a wokół tajemnice rozwrzeszczanych korytarzy posiadłości Thornfield. Ponadczasowa.

Recenzja Dziwnych losów Jane Eyre

Duma i Uprzedzenie Jane Austen

Jeśli chcielibyście uwierzyć w miłość idealną, trochę dumną, trochę uprzedzoną, ale jakże szczęśliwą w swojej pokrętnej męsko-damskiej logice, pełną przygód, perypetii i salonowych ploteczek, bez zbędnej codziennej i szarugi zwyczajności, to znajdziecie ją tylko u figlarnej Jane. Jane, która puszcza oko do czytelnika, która lekko podszczypuje swoich bohaterów, a która ostatecznie przechodzi do historii, jako jedna z najbardziej wnikliwych pisarek ukazujących ludzką naturę.

Recenzja Dumy i Uprzedzenia

Wichrowe Wzgórza Emily Brontë

Nie mogę żyć bez mego życia! Nie mogę żyć bez mojej duszy! Czyli Heathcliff i Cathy, Cathy i Heathcliff, których udręczone dusze na zawsze będą poszukiwać się w zaświatach i wykrzykiwać swoje imiona. To opowieść o wielkiej, przeklętej miłości, która nigdy nie mogła zostać spełniona. O duchach, które nie znają ukojenia.

Recenzja Wichrowych Wzgórz

Anna Karenina Lew Tołstoj

Opowieść o miłości nieszczęśliwej, niespełnionej, ale nie kobiety do mężczyzny, tylko mężczyzny do kobiety. O rozdartych rodzinach, o opuszczonych dzieciach, o zdradzonych mężach i kobiecie, której egoistyczne pragnienia zniszczyły życia wokół niej, która dokonała nieodwracalnego. A na dokładkę tołstojowskie, mistrzowskie zawiłości innych związków, które próbują odnaleźć swoją namiastkę szczęścia.

Recenzja Anny Kareniny

Człowiek Śmiechu Wiktor Hugo

Miłość tak niewinna, jak dwoje młodych ludzi na nią skazaną. Gwynplaine o makabrycznej twarzy i na zawsze przytwierdzonym do niej uśmiechu i anielska, niewidoma Dea, którzy oddają sobie nawzajem udręczone okrucieństwem innych, tak dobre, tak wrażliwe serca. Hugo potrafi wyrywać serce czytelnika z korzeniami, zdeptać je i roznieść w pył, że na koniec pozostanie jedynie rozpacz.

Recenzja Człowieka Śmiechu

Romeo i Julia William Shakespeare

Miłość namiętna, nastoletnia, oparta na hormonalnej burzy i szale cielesnych uniesień. A jednocześnie historia ponadczasowa, rozpaczliwa i bolesna, która wzrusza od lat. Tragedia dwojga młodziutkich, niepokornych kochanków, których bunt przeniknął czas, przekroczył epoki. To historia, która zostanie z nami na zawsze.

Recenzja Romea i Julii

Wielki Gatsby Francis Scott Fitzgerald

Niesamowita, przejmująca opowieść o wielkich ideałach, wielkich marzeniach i snach o przeszłości, które nigdy nie mogły się ziścić. O uczuciu, które nigdy nie miało miejsca, o nieodwzajemnionej miłości, która umarła dawno temu, a która strawiła wszystko, co napotkała na swojej drodze. Daisy Buchanan trafiła do panteonu najbardziej godnych pogardy bohaterek literackich.

Recenzja Wielkiego Gatsbyego

Rebeka Daphne Du Maurier

Opowieść o miłości naiwnej, łatwowiernej, która gotowa jest na wszystko, byle została zauważona, doceniona, dopieszczona. Ale także miłości okrutnej i bezwzględnej, która nawiedzała dawniej korytarze posiadłości Manderley. Historia tajemnic i sekretów pełnych pasji, pełnych nieodwzajemnionych namiętności.

Pani BovaryGustave Flaubert

Nieśmiertelna historia straconych złudzeń i pesymistycznej codzienności prowincji. Opowieść o niespełnionych miłostkach, upadłych marzeniach i obietnicach bez pokrycia, które potrafią złamać serce. O kobiecie, która zagubiła się w swoich wyobrażeniach rzeczywistości i za to musiała zapłacić najwyższą cenę.

Recenzja Pani Bovary

BONUS

Carmilla J. Sheridan Le Fanu

Bezsenna, seksowna, wampiryczna klasyka o miłości do krwi i do świeżego kobiecego ciała. Carmilla pojawia się znikąd niczym piękna zjawa. Jak rasowy drapieżnik przybiera perfekcyjny kamuflaż i rzuca urok na każdego wokół. Rozkochuje w sobie delikatne niewieście serce, obiecuje miłość po grób i jeszcze dalej, by zaatakować znienacka. To miłość potwora, przed którym nie ma ucieczki.

Recenzja Carmilli

A na koniec życzę Wam pięknego i romantycznego Święta Zakochanych! Takiego pełnego wielkich miłosnych uniesień i uroczych wyznań. Nieważne, czy tych na kartach powieści, czy tych filmowych, czy rzeczywistych. By było słodko i miłośnie, pysznie romantycznie. Bo przecież to tylko jeden dzień w roku specjalnie dla miłości przeznaczony.

Bo warto czytać.

O.

 

Komentarze do: “Najpiękniejsze książki o miłości

  1. DeVi napisał(a):

    Ach nie będę odkrywcza uważając i stwierdzając fakt co Twoja lista potwierdza, że najpiękniejsze są klasyki 😉

  2. Justyna napisał(a):

    Taaak…wspaniałe klasyki! „Rebekę” wpisuję na swoją listę do przeczytania. „Wielki Gatsby” w wersji filmowej przypomnę sobie dziś, w walentynkowy wieczór. A do zestawienia dodałabym któreś z dzieł Marqueza, najpewniej „Miłość w czasach zarazy” o miłości spełnionej dopiero u schyłku życia. Pozdrawiam! 🙂

    • Bombeletta napisał(a):

      A którą adaptację Gatsby’ego wolisz? Tę starszą z Robertem Redfordem, czy spektakularnie wypasioną z Leonardo? Bo dla mnie zdecydowanie Leonardo oddaje ten cudownie bogaty klimat. <3
      A co do Marqueza, to faktycznie "Miłość…" – wspaniała powieść!

  3. tanayah napisał(a):

    O, klasyka jest zawsze cudowna <3 Większość tych historii znam, ale w tym roku mam zamiar poznać "Dziwne losy Jane Eyre – jak to możliwe, że jeszcze tego nie przeczytałam? 😀

    • Bombeletta napisał(a):

      Cieszę się ogromnie, że Ci się podoba – masz może swoich ulubieńców? Swoją najpiękniejszą i najlepszą książkę o miłości? 🙂

  4. Juliusz Slovacki napisał(a):

    Najpiękniejsze książki o miłości? I nie ma najlepszej książki o miłości, oddaniu, wierności i ślubach ever, czyli OGNIEM I MIECZEM?!

    (°°)︵

    A tak serio, to choć kocham Ogniem i Mieczem nieironicznie (również jako opowieść miłosną) to i tak świetna lista. 😀

  5. U stóp Benbulbena (Dagmara) napisał(a):

    Oczywiście uwielbiam książki o miłości. Z twojej listy nie czytałam tylko „Człowieka śmiechu”. Trzeba koniecznie nadrobić!
    „Dziwne losy Jane Eyre” to jedyne romansidło jakie przeczytał mój śp. Tata, bo akurat to składano w drukarni, w której miał praktyki w czasie nauki w szkole poligraficznej 😀

    • Bombeletta napisał(a):

      „Człowiek Śmiechu” jest tak rozdzierający! Przepiękna powieść – zaczytaj się koniecznie i podziel się wrażeniami. Naprawdę warto.
      A „Dziwne losy Jane Eyre” to chyba też jedna z nielicznych romantycznych lektur, która może spodobać się męskiej stronie czytelników, więc Twój śp. Tata wybrał idealnie.

  6. Martylena napisał(a):

    Świetna lista, klasyki zawsze najlepsze <3
    Od siebie dorzuciłabym jeszcze "Przeminęło z wiatrem" 🙂

Dodaj komentarz: