Wzruszająca opowieść o wojnie, wspólnych doświadczeniach i miłości pióra specjalistki od szczęśliwych zakończeń Jeszcze się kiedyś spotkamy Magdalena Witkiewicz.
Czytaj dalejKategoria: literatura polska
Bezsenne Środy: „Ćma” Jakub Bielawski czytajmy polski horror!
Ćma wirująca pośród nocnych świateł. Ćma pędząca ku zatraceniu. Ćma krzycząca swój ostatni krzyk. Ćma w ustach młodej dziewczyny. Ćma Jakuba Bielawskiego.
Rzeczywistość, która przypomina jątrzącą się, niemal cielesną ranę, pełną gnijących tkanek. Rzeczywistość, która od eonów czasu przywleka maskę, miejscami już przetartą, taką, która przecieka, ma dziury i wybrzuszenia, a przez którą wychodzi prawdziwe oblicze świata. Zwyrodniałe, perwersyjne, potworne, po prostu złe do szpiku kości. Bezwzględne i okrutne, obojętne na ludzki los, jak te wszystkie istoty, które kryją się po nieeuklidesowych kątach, ciemniejszych od najczarniejszej czerni. Dziwne, wykrzywione, groteskowe
Czytaj dalej„Wada” Robert Małecki recenzja
Upalne lato, sezon letni nad jeziorem i zakrwawiony pusty namiot na środku polany, ale ciała brak, czyli kolejne wyzwanie dla Bernarda Grossa z chełmżańskiej policji w Wadzie Roberta Małeckiego.
Czytaj dalej„Różany eter” Julia Gambrot
Lektura lekka, kobieca, po brzegi wypełniona ciekawostkami medycznymi epoki w mieszance kryminału, powieści historycznej i romansu Julii Gambrot Różany eter.
Czytaj dalej„Posełki. Osiem pierwszych kobiet” Olga Wiechnik recenzja
Osiem kobiet, które nawet po tych wszystkich latach, rewolucjach i przemianach pozostają niegasnącą inspiracją Posełki. Osiem pierwszych kobiet w biografii Olgi Wiechnik.
Czytaj dalejWywiad z MAGDALENĄ MAJCHER
Twórczyni polskich opowieści obyczajowych po raz kolejny wzrusza czytelnicze serca swoją Sagą Nadmorską i odwiedza Wielkiego Buka, by podzielić się wspomnieniem pisarskiej pracy.
Czytaj dalej„Winne Wzgórze” Dorota Schrammek recenzja
Kto szuka ukojenia, ucieczki od codzienności i własnych problemów, ten odnajdzie spokój ducha w serii obyczajowej Doroty Schrammek Winne Wzgórze.
Czytaj dalej„Najlepsze, co mnie spotkało” Agata Przybyłek recenzja PATRONACKA
Czasami trudno jest wybaczyć, ciężko jest pokochać od nowa, gdy przeszłość wciąż dobija się do drzwi, jak w najnowszej powieści obyczajowej Agaty Przybyłek Najlepsze, co mnie spotkało.
Czytaj dalej„Krzyk w stronę świata” Tomasz Szlijan recenzja
Lubię, kiedy powieść jest nieoczywista i nie sposób jej jednoznacznie zakwalifikować gatunkowo, a tak jest z niby kryminałem, niby thrillerem o kłamstwach, zemście i tajemnicy pióra Tomasza Szlijana Krzyk w stronę świata.
Gdyby skrzywdzeni mogli krzyczeć, mogli mówić, chociaż szeptać, to gdzie poniósłby się ich głos? Głos tych, których spotkała niesprawiedliwość, rażąca krzywda, najgorsza z możliwych tragedii. Tych, którzy ze strachu, z obawy o własne życie, o cudzą opinię, o dobro swoich najbliższych zdecydowali się milczeć, chociaż w środku wrzeszczą, zdruzgotani tym, co im się przytrafiło. Obarczeni ciszą, zaklęci w kłamstwie, sparaliżowani niemocą Ludzie, którzy spojrzeniem błagają o pomoc, a świat odwraca wzrok.
Czytaj dalej„Niespodziewanie jasna noc” Renata Frydrych recenzja
Opowieść o tajemniczych siłach, które kierują naszym życiem i nigdy nie wiadomo dokąd nas zaprowadzą w Niespodziewanie jasną noc Renaty Frydrych.
Niektórzy mówią, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystko ma jakiś powód, wszystko ma swój cel. Przypadki nie istnieją jest przeznaczenie. Każdy człowiek pojawia się na ziemi w jakimś celu, by sprostać jakiemuś wyzwaniu, by stanąć komuś na drodze. My wszyscy jesteśmy elementem gargantuicznej układanki, której sensu być może nigdy nie pojmiemy, nigdy nie dostrzeżemy w niej swojej konkretnej roli, ale jesteśmy potrzebni, by wszystkie części trafiły na swoje miejsce. I chociaż my często czujemy się jak te krople w oceanie, jak drobinki piasku na pustyni, pyłki zawieszone w powietrzu, nieistotne, targane przez wiatr, to może jest gdzieś w tym wszystkim ukryty sens, wielka tajemnica istnienia.
Czytaj dalej„Bo moja dusza przeczuwa, że jakieś
Nieszczęście, jeszcze wpośród gwiazd wiszące
złowrogi bieg swój rozpocznie od daty
uciech tej nocy…”
„Romeo i Julia” William Shakespeare, przeł. J. Paszkowski