„Niespodziewanie jasna noc” Renata Frydrych recenzja

Opowieść o tajemniczych siłach, które kierują naszym życiem i nigdy nie wiadomo dokąd nas zaprowadzą w Niespodziewanie jasną noc Renaty Frydrych.

Niektórzy mówią, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystko ma jakiś powód, wszystko ma swój cel. Przypadki nie istnieją jest przeznaczenie. Każdy człowiek pojawia się na ziemi w jakimś celu, by sprostać jakiemuś wyzwaniu, by stanąć komuś na drodze. My wszyscy jesteśmy elementem gargantuicznej układanki, której sensu być może nigdy nie pojmiemy, nigdy nie dostrzeżemy w niej swojej konkretnej roli, ale jesteśmy potrzebni, by wszystkie części trafiły na swoje miejsce. I chociaż my często czujemy się jak te krople w oceanie, jak drobinki piasku na pustyni, pyłki zawieszone w powietrzu, nieistotne, targane przez wiatr, to może jest gdzieś w tym wszystkim ukryty sens, wielka tajemnica istnienia.

„Bo moja dusza przeczuwa, że jakieś

Nieszczęście, jeszcze wpośród gwiazd wiszące

złowrogi bieg swój rozpocznie od daty

uciech tej nocy…”

„Romeo i Julia” William Shakespeare, przeł. J. Paszkowski

Czytaj dalej

Zapowiedzi książkowe: KWIECIEŃ 2019

Moi Drodzy,

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata i TYLE książkowych premier zjawiskowych, wyjątkowych, absolutnie przepysznych że będziemy się pławić, jak pośród rozkwitnionych płatków kwiatów. Tyle dobroci zaleje księgarskie półki, że z dobrobytu dostaniemy oczopląsu, gwarantuję!

Z tego ogromu wybrałam dla Was 16 wyjątkowych tytułów 13 polskich premier i 3 zagraniczne.

Czas przycisnąć pasa i szykować się na inwestycje życia!

Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Inkub” Artur Urbanowicz patronacka recenzja PRZEDPREMIEROWA

W Jodoziorach na Suwalszczyźnie już dawno temu rozpanoszyło się zło w powieści Inkub Artura Urbanowicza.

W mitologii i legendach inkubami nazywa się istoty rodzaju męskiego, demony bardziej i mniej złośliwe, które omamiają kobiety, przybywają we śnie, by je uwieść i oddać się seksualnym praktykom. Opętują umysły, opętują członki, zdają się być częścią uwiedzionej ofiary, stają się jej nieodłącznym towarzyszem, powoli wysysając duszę, pożerając ciało. Odmienne w formie pojawiają się jednak z każdej kulturze, dookoła świata. Z inkubami nigdy nie wiadomo, ale jednego można być pewnym pakt z taką istotą to cyrograf podpisany krwią i jak każdy demon wymaga poświęcenie.

Czytaj dalej