
Porywająca opowieść o Barcelonie, o rewolucji, o przelanej krwi i sztuce autora „Katedry w Barcelonie” – „Malarz dusz” Ildefonsa Falconesa.
Czytaj dalej
Porywająca opowieść o Barcelonie, o rewolucji, o przelanej krwi i sztuce autora „Katedry w Barcelonie” – „Malarz dusz” Ildefonsa Falconesa.
Czytaj dalej
Pełna pasji, spisków i wielkiej historii opowieść napisana z prawdziwym rozmachem i dbałością o historyczne szczegóły pióra Hanny Cygler, na którą składają się trzy tomy: „W cudzym domu”, „Za cudze grzechy” i „Po cudze pieniądze”.
Czytaj dalej
Wraz z drugą połową jakże pamiętnego roku 2020 nadszedł czas kolejnych wyjątkowych premier książkowych, które nadchodzą, a na które bardzo czekam!
Czytaj dalej
Komedia z motywem kryminalnym, kryminał z przymrużeniem oka, czyli trochę śmiechu, trochę zbrodni w powieściach kryminalnych Iwony Banach „Niedaleko pada trup od denata” i „Głodnemu trup na myśli”. Serię można czytać po kolei albo chaotycznie, jak kto woli, wszystkiego i tak dowiecie się między słowami i między żartami.
Czytaj dalej
Horror to gatunek niszowy, nic nowego pod słońcem, polski horror to nisza pośród niszy, a jednak warto, byście i Wy poznali tych twórców, byście poznali ich opowieści, o ile oczywiście jeszcze ich nie znacie.
Czytaj dalej
Opowieść o samotności, o miłości, o muzyce i Los Angeles mglistych, rozśpiewanych lat 70. w najnowszej powieści Taylor Jenkins Reid „Daisy Jones & The Six”.
Czytaj dalej
Moi Drodzy,
Pół roku Kochani minęło jak z bicza strzelił, czerwiec przeminął z upalnym wiatrem, więc czas na podsumowanie miesiąca!
Czytaj dalej
„Śmiertelne kłamstwa” Sary A. Denzil to dreszczowiec obyczajowy z tak dobrze znanym i lubianym motywem małego miasteczka i jego wielkich tajemnic.
Czytaj dalej
Na Wyspę Doktora Moreau wracam po latach, by odkryć lekturę jeszcze bardziej uniwersalną, jeszcze bardziej dręczącą duszę, ale przede wszystkim – współczesną aż do bólu. H.G. Wells zaklął w niej przyszłość w pigułce, naszą przyszłość. Rzeczywistość, w której badania laboratoryjne wciąż gonią to, co niewidzialne, a kolejni naukowcy pokroju doktora Frankensteina czy Moreau przekraczają ustalone granice, bo pragną wykraść iskrę życia bogom. Wiwisekcje, potworne eksperymenty na żywej tkance, zabawy ciałem trawionym bólem… To wszystko już było, to wciąż jest i powraca jak fala za falą, a kolejne pokolenia badaczy oddają się marzeniom i idą naprzód, nawet o krok za daleko.
Czytaj dalej
„Poparzone dziecko” Stiga Dagermana to kolejna w Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich lektura, która nie pozostawi czytelników obojętnymi. To zaskakująca powieść, szwedzki kawał klasyki, napisana w 1948 roku, przed samobójczym końcem autora, przypomina tym samym nieco japoński „Zmierzch” Osamu Dazai. Rodzaj pożegnania z samym sobą, w którym prześwituje ta sama desperacja, ta sama tęsknota za tym, czego już nie ma, z czym nie można już żyć.
Czytaj dalej