Moi Drodzy,
Ach, to był maj! Majowe szaleństwo dobiegło końca i aż trudno uwierzyć, że połowa roku za nami! Czy to tylko mi się wydawało, że dopiero co robiłam podsumowanie roku? Rach, ciach, i po sprawie, czyli znowu mam wrażenie uciekających chwil i warto wdrożyć już plan mojej maszyny do zatrzymywania czasu.
Maj był piękny. Maj był książkowo fascynujący. Był także niezmiennie zapracowany i pełen wyzwań. Oby więcej takich wspaniałych miesięcy. <3
Opublikowałam 14 tekstów w tym: #Comfort Book TAG, rozszerzyłam tematykę Bezsennych Śród o kryminały, wzięłam udział w Nocy Ebooków, TOP 10 Książek na Dzień Matki, Warto Czytać #3: polska literatura.
W maju przeczytałam 11 książek. Znowu turlałam się (i turlam wciąż) między fabułami a non-fiction. Wygodnie mi ostatnio twardo stąpać po ziemi. 😉