Bezsenne Środy: „Jedyni dobrzy Indianie” Stephen Graham Jones – recenzja

Stephen Graham Jones w swojej twórczości nawiązuje do mitologii, do wierzeń rdzennych Amerykanów Stanów Zjednoczonych, a sam pochodzi z plemienia Czarnych Stóp. Pisze o tym co zna – bez ściemy, bez owijania w bawełnę. „Jedynie dobrzy Indianie” to jeden z najlepszych horrorów tego roku.

Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Final Girls. Ostatnie Ocalałe” Grady Hendrix – recenzja

W Bezsenną Środę „Final Girls. Ostatnie Ocalałe” Grady Hendrixa, powieść okrzyknięta najlepszym horrorem 2021 roku przez użytkowników portalu Goodreads. Czy zasłużenie?

Czytaj dalej

Czym jest WENDIGO? Bezsenny Bestiariusz #1

W Bezsenną Środę zapraszam na pierwszy odcinek Bezsennego Bestiariusza! Potwory, kreatury, istoty, wszelkiej maści straszydła, które nawiedzały i wciąż nawiedzają wyobraźnię twórców horroru i grozy. Na pierwszy ogień: WENDIGO!

Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Echo” Thomas Olde Heuvelt – recenzja PATRONACKA

Niesamowita historia. Miażdży czytelnika. Pozostawia niezatarte wrażenie. I przeraża, przeraża jak diabli! Horror z górami w tle – „Echo” Thomasa Olde Heuvelta.

Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Głód” Marcin Majchrzak – recenzja PATRONACKA

Przed czytelnikiem bieszczadzka przygoda rodem z koszmaru! Horror psychologiczno-ekstremalny, klimatyczny i tajemniczy, idealny na długie jesienne wieczory i pierwsze zimowe dni – „Głód” Marcina Majchrzaka.

Czytaj dalej

Bezsenne Środy: „Nieśmiertelne” Kiran Millwood Hargrave – recenzja

Autorka „Dziewczynki z atramentu i gwiazd” oraz „Kobiet z Vardo” powraca z gotycką młodzieżową powieścią, która bawi się motywem wampiryzmu – „Nieśmiertelne” Kiran Millwood Hargrave. To zaskakująca lektura, która stawia na piedestale kobiety, które poślubione zostały legendarnemu hrabiemu Draculi. To ich historia.

Czytaj dalej

Bezsenne Środy & Warto Czytać: JOE HILL

Zapraszam na absolutnie wyjątkowy i mroczny odcinek cyklu Warto Czytać, bo połączony z Bezsenną Środą na dokładkę! Bohaterem jest dzisiaj nie kto inny, jak syn samego Stephena Kinga, ten, który nie tylko poszedł w jego ślady, ale wydeptał swoje własne wyjątkowe horrorowe ścieżki. Joe Hill!

Czytaj dalej