Jak kupować książki i nie zbankrutować?

Jak kupować książki? (poradnik książkoholika)

Moi Drodzy,

Wydawałoby się, że kupowanie książek to czynność oczywista i nieskomplikowana. A jednak nie do końca. Na książkoholików, jak na wszystkich maniaków i kolekcjonerów, czeka wiele pułapek, wiele problemów, moc dodatkowych kosztów, wiele nieoczywistych wyborów i sytuacji. Podpowiem Wam jak owe przeszkody ominąć, rozwiązać i odczarować.

Czytaj dalej

Reportaże na zimę

Reportaże zimowe

Moi Drodzy,

Jak zdążyliście się przekonać na Wielkim Buku sięgam po literaturę faktu jedynie od czasu do czasu. Wybieram i dobieram takie reportaże, tropię takie non-fiction, które sprawi mi największą radochę i idealnie pasuje do moich literackich oraz pozaliterackich zainteresowań.

Czytaj dalej

„Rani z Sigiriji” Dorota Sumińska – recenzja

Specjalistka od zwierzaków mniejszych i większych, lekarz weterynarii i pisarka Dorota Sumińska zabiera nas na Sri Lankę sprzed wieków, by snuć tajemniczą legendę Rani z Sigiriji.

Sigiriyę dojrzeć można z wielu kilometrów jak góruje ponad kwitnącą, rozbestwioną dżunglą. Olbrzymia magmowa skała, która jest pozostałością po wulkanicznej aktywności na wyspie Sri Lanka, a na niej jedno z najciekawszych archeologicznych stanowisk swojej epoki wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego UNESCO. Lwia Skała, bo tak można tłumaczyć jej nazwę, dzisiaj jest już pozostałością po niebywałym pałacu i towarzyszącej mu monumentalnej twierdzy wzniesionej, by chronić jego mieszkańców w V wieku n.e. za panowania króla Dhatusena. To z nim i jego synami związana jest przygnębiająca legenda, którą na nowo opowiada Dorota Sumińska na swój własny, wyjątkowy sposób.

Czytaj dalej

Książki na zimę 2018/2019

Zimowa pora to wymarzony czas dla wszystkich książkoholików. Aura znakomicie nadaje się na zaczytanie niczym z sielskiej pocztówki lub urokliwej instagramowej fotki. Śnieżek delikatnie prószy za oknem, w domu ciepełko bije z kaloryferów, a szczęśliwcy co poniektórzy wpatrują się w tańczący ogień kominka. Towarzyszą nam skarpety ciepłe na stopach, kocyk grubaśny otulający boki, w nogach zwierzak domowy, w jednej ręce gorąca czekolada lub inny ulubiony napój, a w drugiej zimowa lektura.

Zapytacie jednak zimowa, czyli jaka?

Czytaj dalej

„Dwór w Czartorowiczach” Monika Rzepiela – recenzja

Dziewczęce rozterki serca, rodzinne dramaty, polska rzeczywistość dworska w kilka lat po upadku Powstania Styczniowego na Podolu, czyli Monika Rzepiela po raz kolejny urzeka opowieścią romantyczno-obyczajową z wielką historią w tle w powieściach Sagi Polskiej Dwór w Czartorowiczach i Dwór w Czartorowiczach. Nowe pokolenie.

Cóż dramat okrutnych wojen, światowych bitew, wielkich powstań, gdy w sercu zew miłości, gdy młodość ma swoje prawa i prosi się, by korzystać ze słońca, z łąk umajonych, z romantycznych uniesień. Zresztą, dla młodych panienek wychowanych na odległych dworkach, gdzie krew i przemoc nie wdarły się siłą, a historia nie odbiła tak wielkiego piętna i nie odebrała wszystkiego, takie tematy to jedynie cudze wspomnienia, a tu miłość rozkwita pośród letnich upałów. Czas podjąć najważniejsze życiowe decyzje, czas dorosnąć i iść na swoje, stać się kobietą, kochanką, matką Jak bohaterki powieści Moniki Rzepieli.

Czytaj dalej

„Słowiańskie siedlisko” Monika Rzepiela – recenzja

Miłość, wielka historia i niesamowita słowiańszczyzna, a wszystko to w dwutomowej sadze obyczajowo-historycznej Moniki Rzepieli Słowiańskie siedlisko oraz Słowiańskie siedlisko. Dar Rzepki.

Kiedy spoglądali w taflę wody zbyt długo, mogli przywołać topielicę i zatracić się w jej spojrzeniu. Kiedy kąpali się w tuż przed Nocą Kupały złośliwy wodnik mógł wciągnąć ich w wodne odmęty. Kiedy pracowali w polu w upalne dni musieli zważać na południcę, by nie odebrała im życia w wysokiej trawie. Kiedy słońce było bogiem, spoglądali w jego tarczę z radością i uniesieniem. Oddawali hołd pradawnej puszczy, która dawała im życie, z lękiem poszukiwali żmij pod nogami, by nie zabrała ich do krainy umarłych, z wdzięcznością spoglądali na ziemię wokół, która karmiła ich o każdej porze roku. Słowianie.

Czytaj dalej