Wielkie przełomy historyczne, narodziny nowej epoki, magiczny literacki świat, czyli pierwszy tom niezwykłej serii „Romantyczni” Doroty Ponińskiej.

GORĄCZKA ROMANTYCZNA

Rok 1815. Rzeczpospolita Obojga Narodów przestała istnieć i zniknęła z mapy świata. Starsi pogrążają się w apatii, nostalgii za przeszłością, tęsknocie za tym, co utracone. Dorasta jednak kolejne pokolenie, a pośród nich Maurycy, młody litewski szlachcic, któremu marzy się Wilno, studia, młodość pośród książek. To właśnie pośród wileńskich uliczek przyjdzie mu stać się jedną z tych rodzących się romantycznych dusz, poznać smak przyjaźni, miłości, namiętności… Nadchodzi czas niesamowitej słowiańszczyzny, stowarzyszeń literackich jak Filomaci i Filareci, epoka czucia i wiary z debiutancką „Romantycznością” Adama Mickiewicza na czele. A wokół nich wielka polityka, układy i niespełnione obietnice, które mogą prowadzić tylko w jednym kierunku.

„Dziewczyna czuje, — odpowiadam skromnie —
A gawiedź wierzy głęboko:
Czucie i wiara silniej mówi do mnie,
Niż mędrca szkiełko i oko.

Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce;
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!” 

„Romantyczność” Adam Mickiewicz

CZAS PRZEŁOMU

Tak powinno pisać się książki o historii, o wielkich przełomach, o ludziach, którzy tworzyli minione epoki! Dorota Ponińska z rozmachem maluje przed czytelnikiem świat wileńskich intelektualistów epoki romantyzmu. Razem z bohaterami przemierzamy buzujące emocjami ulice Wilna, zanurzamy się w jego niemal magiczne zaułki, wstępujemy do salonów i ówczesnych kawiarni, by podsłuchiwać tamtych rozmów. Z zachwytem obserwujemy zachłyśnięcie się ludowością, podglądamy ostatnie słowiańskie wzloty, bierzemy udział w pogańskich obrządkach. To mickiewiczowska romantyczność wcielona – pełna młodzieńczych ideałów, tętniąca wiarą mocy tysięcy serc.

PASJA I MIŁOŚĆ

Dorota Ponińska zadbała o każdy możliwy szczegół, rysując ten dawny świat w taki sposób, że aż chciałoby się przenieść, uciec w czasie choćby na chwilę. Widać w jej opowieści historyczną pasję, czuć głęboką miłość do literatury, widać olbrzymią wiedzę, której nie szczędzi czytelnikom, a robi to tak, że nie sposób oderwać się od lektury.

„Romantyczni” to pierwszy tom tej przepięknej serii Doroty Ponińskiej, a już niebawem poznamy kolejne losy jej wyjątkowych bohaterów. Warto!

O.

*Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem LIRA.

**Zapraszam na film i na KONKURS!