„Organista z martwej wsi” Danuta Chlupová – recenzja

Poruszająca powieść obyczajowo-historyczna o poświęceniu, o tajemnicy i skazie, która zostaje w człowieku na zawsze pióra autorki z Zaolzia – „Organista z martwej wsi” Danuty Chlupovej.

W MARTWEJ WSI

Dwory, pokopalniana wieś na czechosłowackim Zaolziu. Lata 50. XX wieku. Jeden nieszczęśliwy wypadek i wyznanie odmieniają życie całej rodziny. Teodor, organista miejscowego kościoła, publicznie sprzeciwia się komunistycznej władzy. Gdy dochodzi do nieszczęśliwego wypadku nikt z byłych kolegów go nie wspiera, nikt mu nie ufa, wszyscy odwracają głowy. Trafia do więzienia, a jego rodzina pogrąża się w rozpaczy. Pojawia się jednak nadzieja, światełko obietnicy i dźwięki muzyki, które ukoją cierpienie…

HISTORIA ZWYKŁYCH LUDZI

Danuta Chlupová snuje opowieść „Organisty z martwej wsi” z rozmysłem dobierając każde słowo, niemal szepcząc jego historię do uszu czytelnika. Bez zbędnej egzaltacji, ze spokojem i rozwagą zanurza się w niełatwej przeszłości czesko-polskiego pogranicza po II Wojnie Światowej, gdzie człowiek potrafił być człowiekowi wilkiem, a rodziny rozpadały się w rozpaczy i tęsknocie. Więźniowie polityczni, skaza na dzieciństwie, wstyd pielęgnowany po cichu całymi latami. Oraz wieś – wieś, która niszczeje, powoli rozpada się, wreszcie znika, a na jej miejscu pozostają jedynie opuszczone mogiły w polu. Niewielu jeszcze pamięta historię tego miejsca, ale ona wciąż żyje w sercach tych, których naznaczyła na zawsze.

Sięgając po „Organistę z martwej wsi” czytelnik musi przygotować się na lekturę mroczną i poważną, opowieść o tajemnicy, o poświęceniu i o miłości do muzyki, która może ukoić nawet największą niesprawiedliwość. Także o skazie pokoleniowej, która podąża za człowiekiem, która kładzie się cieniem na jego dorosłym, pełnym rozczarowań życiu. Wreszcie, o historii, którą niełatwo oceniać z perspektywy, a która dotyczy przecież zwykłych, zniszczonych wojną ludzi. To piękna, bardzo życiowa, pozbawiona przerysowanych emocji opowieść. Na spokojne jesienne zaczytanie i moment refleksji.

O.

*We współpracy z Wydawnictwem Novae Res.

**Zapraszam na film i na KONKURS!

Dodaj komentarz: