Powroty ulubionych śledczych i detektywów to już swojego rodzaju tradycja pośród twórców kryminalnych opowieści. W zasadzie można przyjąć, że jeśli postać detektywa jest uwielbiana przez tysiące czytelników, to pisarz, który ją stworzył może czuć się niejako zobowiązany pisać o niej aż do samego końca. W końcu ulubieni detektywi wracają nawet długo po śmierci samych twórców, nawet zza grobu. Wszystko zaczęło się oczywiście od uwielbianego Sherlocka Holmesa, którego Sir Arthur Conan Doyle był zmuszony wskrzesić na prośby zrozpaczonych fanów. Herkules Poirot znany z twórczości królowej kryminału Agathy Christie niby umarł, ale znowu podbija księgarniane półki. Nawet nasz polski detektyw Eberhard Mock nie umknął tej kryminalnej tradycji, by powrócić po siedmiu latach nieobecności w kolejnej powieści z uwielbianego cyklu Marka Krajewskiego. Teraz wraca kolejna legenda, śledczy, który zniknął na cztery lata po dziesięciu tomach kultowej, skandynawskiej serii. Status quo niby się zmienia, ale pewne sprawy pozostają niezmienne.
W ten sposób norweski pisarz Jo Nesbø na nowo budzi jednego z najbardziej rozpoznawalnych detektywów północy i ożywia cykl o Harrym Hole w jedenastej już powieści zatytułowanej Pragnienie.
Harry Hole ustatkował się. Ma żonę, ma syna, szczęśliwe poranki bez wyrzutów sumienia, bez kaca.. Już nie pije, wykłada w akademii, a lata, które spędził tworząc swoją legendę w policji ma już za sobą. Przynajmniej tego by pragnął. Na to liczył. Bo koszmar powraca wraz z demonicznym tatuażem, hukiem metalowych szczęk i tryskającą krwią. Przeszłość na nowo daje o sobie znać w postaci mordercy, który tym razem poluje używając randkowej aplikacji oraz wspomagając się zdobyczami współczesnej techniki na dokładkę. Harry Hole musi wrócić, chociaż na chwilę, by koszmar na dobre się zakończył.
Cóż, miłośnicy przygód Harryego Hole z pewnością będą zachwyceni powrotem swojego ulubionego detektywa, nie ma co do tego wątpliwości. Hole niby ułagodzony, oswojony, niby pogodzony z losem, ale w sercu wciąż opętany przez swoją jedyną, ulubioną kochankę zbrodnię. To na jej zew musi odpowiedzieć, nie ma innej rady. Tego wezwania nie potrafi pokonać nawet miłość, nawet poświęcenie, nawet uśpiony nałóg, bo jedynym nałogiem Holea wciąż jednak pozostaje polowanie na prawdziwe bestie. A jeśli mowa o bestiach, to potwór, który powraca z otchłani piekła sam zdaje się być ofiarą własnych demonów. Wpadł w sidła pragnień, obsesji, przeszłości i teraz może jedynie brnąć w najciemniejsze głębiny własnej duszy, traktując Holea jako swojego najwierniejszego przeciwnika. Demony to temat przewodni Pragnienia, który jednocześnie materializuje się chociażby w trudnych do wyobrażenia parafiliach, jak i ukrywa się w szklance pełnej piwa, kuszącej z barowego kontuaru. I wiadomo, ktoś musi wygrać, a ktoś musi przegrać tę walkę na śmierć i życie.
Pragnienie ma w sobie wszystko to, co tak cenią sobie czytelnicy w serii o norweskim detektywie. Jest osobista rozgrywka, jest mocny, współczesny temat i okrutna, wielowymiarowa zbrodnia, która co rusz sprowadza na manowce. Kiedy rozwiązanie już zdaje się być na końcu języka, nagle okazuje się, że to wcale nie tak, jak byśmy oczekiwali, coś ominęliśmy, gdzieś umknął nam szczegół. Wnikliwy czytelnik odnajdzie nawet subtelne nawiązania do twórczości Thomasa Harrisa i jego cyklu o Hannibalu Lecterze, które migają niczym tropy pozostawione w ciemności. Syndrom Renfielda, tureckie łaźnie, Tinder i randkowanie w sieci może zakręcić się w głowie od nadmiaru powiązań, a to jedynie ułamek tego, co Jo Nesbø ukrył w Pragnieniu. Na szczęście Harry Hole czuwa i wyłapuje wszystko w mig, składając rozsypaną zagadkę w całość.
O.
FABUŁA:
- Powrót detektywa Harryego Hole, powrót demonów przeszłości i krwawa zbrodnia, która obudzi piekło na nowo.
TEMATYKA:
- Kryminał skandynawski, kryminał, Harry Hole, zbrodnia, morderstwo.
DLA KOGO?
- Dla stałych miłośników serii o Harrym Hole, ale także dla wszystkich, którzy dopiero chcieliby rozpocząć przygodę z detektywem.
*Recenzja powstała we współpracy z Księgarnią Internetową WOBLINK. <3
**Zapraszam na filmik!
Również będę recenzować „Pragnienie”, i już nie mogę się doczekać ponownego spotkania z Harrym <3
Jestem szalenie ciekawa nowej powieści o Harrym. Ostatni tom (teraz juz przedostatni ;)) średnio przypadł mi do gustu. Recenzja zachęca ale jak zawsze z niecierpliwością czekam na film na kanale