Moi Drodzy,
Dwa miesiące minęły jak z bicza strzelił. Prawdę powiedziawszy, to luty i marzec nie były dla mnie zbyt łaskawe, dlatego cieszę się, że minęły i odejdą w zapomnienie. Kwiecień natomiast zaczyna się pięknie, wiosennie, słonecznie i tak, że aż chce się żyć! <3
Dlatego hop siup! Szybciuchno podsumuję luty, podsumuję marzec i z czystym serduchem ruszę dalej!
Opublikowałam 43 teksty na blogu, w tym Książki na WALENTYNKI, WARTO CZYTAĆ: John Grisham, WARTO CZYTAĆ: Donna Tartt, Bohaterki, których trzeba się bać na Dzień Kobiet, TOP 5 INSPIRUJĄCYCH KSIĄŻEK NA WIOSNĘ, Trendy Literackie na WIOSNĘ 2017 i PREMIERY KWIETNIA 2017.
Za mną aż 29 przeczytanych tytułów (w sumie 30, ale jeden wyparłam, bo z nim związana jest trauma ostatnich miesięcy)! Dwa miesiące czytelniczego szaleństwa i niemałych czytelniczych wyzwań. Były audiobooki, były książki po angielsku, były ebooki, a mnie ogromnie cieszy ta różnorodność. Ze względu na te dwa spóźnione miesiące i ze względu na ilość przeczytanych pozycji postanowiłam Was nie torturować wypisywaniem wszystkich te znajdziecie na moim profilu Goodreads. 🙂
W zamian wybrałam pięć tytułów, które zapadną mi zdecydowanie w pamięć.
Pięć wyjątkowych tytułów specjalnie dla Was:
- Strażnicy światła Abby Geni czyli powieść, która ma szansę zostać najlepszą powieścią roku 2017, na miarę Euforii Lilly King. Recenzja TUTAJ.
- Guguły Wioletta Grzegorzewska dumnie nominowane do Man Booker Prize International oczarowały mnie swoim urokiem. Recenzja TUTAJ.
- Wielkie kłamstewka Liane Moriarty jak ja się pysznie bawiłam przy lekturze! Opowieść z tajemnicą, na podstawie której nakręcono świetny serial z Reese Whiterspoon w roli głównej. Niebawem na Wielkim Buku!
- Dziennik kasztelana Evžen Boček mroczny Boček to pyszny Boček. Recenzja TUTAJ.
- Manga Uzumaki Junji Ito po tę komiksową trylogię sięgnęłam przypadkiem, ale już po pierwszym rozdziale wkręciłam się jak w najpodstępniejszą spiralę. Recenzja TUTAJ.
Największy zawód:
O ile Strażnicy światła aspirują, by być najlepszą powieścią roku, to największym zawodem być może będzie długo przeze mnie wyczekiwana powieść Joe Hilla, czyli Strażak. Nie polecam. Recenzja TUTAJ.
Jeśli chodzi o zdobycze ostatnich miesięcy, to było ich niemało, ale minęło już tyle czasu, że część z nich zdążyła nawet znaleźć nowe domy! 🙂 Podrzucam na wszelki wypadek UNBOXINGowy filmik:
A tak prezentują się zdobycze ostatnich tygodni, które samodzielnie upolowałam. <3
- Akuszerka Kattja Kettu tak jakoś skusiłam się przy okazji zakupów przedwielkanocnych;
- Yokai Michael Dylan Foster japoński folklor, japońskie potwory brzmią nad wyraz godnie;
- Three Wishes, The Last Anniversary & The Husbands Secret Liane Moriarty rzutem na taśmę po lekturze cudnych Wielkich kłamstewek;
- Tramwaj zwany pożądaniem Tennessee Williams lektura dla przypomnienia z domowej półki po obejrzeniu (po raz piąty) ekranizacji z Marlonem Brando i Vivan Leigh;
- Rozbite okno Jeffrey Deaver Ukochany upolował w antykwariacie, bo podobno to jest godna część tej serii;
- Strażak Joe Hill żałuję.
- Prowadź swój pług przez kości umarłych Olga Tokarczuk boli mnie brzuch na myśl o lekturze, ale MUSZĘ przeczytać.
Muszę przyznać, że idzie mi całkiem nieźle. 🙂 A jak Wy się bawicie?
A co w kwietniu?
Nowy miesiąc zapowiada się nadzwyczaj znakomicie! <3 Chmury zniknęły znad horyzontu, stosy książek piętrzą się w zasięgu wzroku, a to oznacza jedynie moc doskonałego zaczytania! I czarownic czas nadciąga też!
Dajcie mi koniecznie znać, co też Wy dobrego przeczytaliście w ostatnich miesiącach!
Bo warto czytać.
O.
Gratuluję udanych miesięcy 🙂 Ja ostatnio przeczytałam sporo książek, jednak najbardziej zaciekawiły mnie felietony Reginy Brett 🙂 myślę, że często będę do nich powracać 🙂
O! Kiedyś wpadły mi w ręce, ale odstawiłam je na półkę. Piszesz, że warto? 🙂