Czym różni się thriller psychologiczny od domestic thrillera? Co wyróżnia thrillery medyczne, a co techno thrillery? Jak to rozróżnić, czy trzeba rozróżniać w ogóle? Zainspirowana Waszymi licznymi zebranymi przez lata pytaniami i powieścią „Miłość mojego życia” Rosie Walsh zabieram Was dzisiaj w podróż przez podgatunki thrillerów!
THRILLER
Podstawowym założeniem są: DRESZCZE, dreszcze, od których gatunek ten czerpie swoją nazwę i jej polski przekład, czyli dreszczowiec. To historie, które mają wywoływać dreszcze przerażenia, dreszcze emocji, dreszcze niepokoju. Mają wpływać na nasze wewnętrzne, jak najbardziej rzeczywiste lęki (nie ma tu nic paranormalnego) i budzić je do życia. W odróżnieniu od horroru, thriller wychodzi z jak najbardziej realnych założeń, a strach bierze się z życia, nie z wyobraźni. Np. strach przed seryjnymi mordercami, a nie strach przed duchem na strychu.
THRILLER: PRZEWODNIK
Jak zorientować się, z którym podgatunkiem thrillera mamy tu do czynienia? Zapraszam na krótki przewodnik!
Thriller kryminalny:
najpopularniejszy podgatunek dreszczowców, w którym na pierwszy plan wysuwają się: makabryczna zbrodnia (lub szereg zbrodni), śledztwo i pościg. Fabula skupia się wokół motywów zbrodni i szczegółów poszukiwań, a także motywacji mordercy.
Np. „Milczenie owiec” Thomas Harris
Thriller psychologiczny:
skupia się na stanie psychicznym bohaterów, ich percepcji rzeczywistości oraz ich wewnętrznych lękach. Napięcie budowane jest głównie przez zagłębianie się w umysły postaci i odkrywanie ich tajemnic i motywacji.
Np. „Ostatnie słowo” Agnieszka Pietrzyk
Domestic thriller:
Jeden z moich ulubieńców! Koncentruje się na zagrożeniach i tajemnicach kryjących się w życiu codziennym, często w obrębie rodziny, związku lub bliskich relacji. Napięcie wynika z niepewności i podejrzeń między postaciami, które znały się od lat i teoretycznie powinny sobie ufać. Mamy tu mroczne sekrety, manipulację, zdradę, wszystko to w zaciszu domowym, co czyni je szczególnie intensywnymi emocjonalnie. Często zawierają elementy psychologiczne, gdzie główna intryga rozgrywa się wokół rozwiązywania zagadek z przeszłości bohaterów, odkrywania ich prawdziwych intencji i charakterów, ich wpływu na wspólne życie.
Np. „Apartament” Izabela Janiszewska
Thriller medyczny:
skupia się na świecie medycyny, zarówno z punktu widzenia lekarzy, jak i pacjentów i medycznych eksperymentatorów. Zagrożenia mogą wiązać się z epidemią, błędami medycznymi czy bioetycznymi zagadnieniami, ale także łączyć elementy kryminalne, jak poszukiwanie seryjnego mordercy, który korzysta z medycznych elementów w swoich zbrodniach.
Np. „Zamknięte drzwi” Freida McFadden
Techno thriller:
Dreszczowiec technologiczny, który zawiera elementy związane z nowoczesnymi technologiami, często wizjonerskimi lub spekulacyjnymi. Pojawiają się motywy komputerowe, jak AI, czyli sztuczna inteligencja, hakowanie, cyberbezpieczeństwo.
Np. „Rój” Michael Crichton
Thriller prawniczy, sądowy:
akcja często rozgrywa się w sądach, wokół prokuratury, kancelarii, a głównymi bohaterami są prawnicy, sędziowie czy ofiary przestępstw. Napięcie wynika z rozwiązywania skomplikowanych zagadek prawniczych i moralnych dylematów.
Np. „Czas zabijania” John Grisham
Thriller polityczny:
fabuła obraca się wokół polityki i jej wpływu na życie poszczególnych osób, zazwyczaj ze środowiska stricte politycznego i medialnego. Może dotyczyć zarówno polityki krajowej, jak i międzynarodowej, również z elementami szpiegowskimi.
Np. „Wotum nieufności” Remigiusz Mróz
Thriller szpiegowski:
podgatunek blisko związany z thrillerem politycznym, który skupia się na działaniach szpiegów i tajnych agentów i ich misji.
Np. „Druciarz, krawiec, żołnierz, szpieg” John LeCarre
Thriller ekonomiczny:
fabuła koncentruje się na świecie wielkich korporacji, finansów, intrygach gospodarczych i manipulacji rynkowej, ale także zagadnieniach związanych z rewolucją i buntem przeciw niesprawiedliwości.
Np. „Wściek” Magdalena Salik
Thriller historyczny:
przenosi nad do dalszej lub bliższej przeszłości, łącząc elementy fikcyjne z historią; może dotyczyć znaczących wydarzeń historycznych lub mniej znanych epizodów z przeszłości.
Np. „Dzień Szakala” Frederick Forsyth
THRILLER PSYCHOLOGICZNY CZY DOMESTIC?
W „Miłość mojego życia” autorka wychodzi od prostego pytania: jak dobrze znasz osobę, którą kochasz? Wychodzi na to, że w tej opowieści nie za bardzo, o czym boleśnie przekonuje się Leo, mąż Emmy. Jego żona jest dla niego wszystkim i wydaje się, że dla niej wszystkim jest jej mąż i córeczka, ale… No właśnie. Emma ma swoje sekrety i wcale nie jest tą osobą, za którą się podaje.
Czy „Miłość mojego życia” to w takim razie thriller psychologiczny czy domestic thriller zwany thrillerem małżeńskim lub obyczajowym? Dla mnie odpowiedź jest prosta – domestic thriller, w którym na pierwszy plan wysuwa się związek, rodzina i tajemnica, która z jednej strony chroni małżeństwo, a z drugiej – może je zniszczyć. Rosie Walsh wykreowała małżeństwo idealne, ba, idealną rodzinę, w której każdy szczegół zdaje się zgadzać. Do czasu. To Emma ma sekret, nie jeden i nie dwa. Być może nic by z tego nie wyszło na jaw, gdyby nie zbieg okoliczności, cudze decyzje, cudze rozpacze. I wtedy wszystko się zaczyna. W tle mamy jeszcze ciekawy motyw morski – bohaterka jest biologiem morskim i szuka konkretnego gatunku kraba. Całość, chociaż nie ma w sobie za wiele realizmu, napisana jest w taki sposób, że zależy nam na szczęściu postaci, na ich zjednoczeniu, na wybaczeniu. Nie ma tu krwawych zbrodni, ani niebotycznego napięcia, Rosie Walsh postawiła na dramat obyczajowy, który rozgrywa się stopniowo, łagodnie, bez ekstremów.
Czytałam z zaciekawieniem, z poczuciem dobrego suspensu – Rosie Walsh umiejętnie wprowadziła nas do świata pary, którą drąży niedopowiedzenie, cień kłamstwa i my również chcemy poznac prawdę. Kto ceni opowieści bez zbędnej przemocy i fascynujące zagadki rodzinne, ten w „Miłości mojego życia” znajdzie dokładnie to, czego szukał.
O.
*We współpracy z Wydawnictwem Harde.